Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciągnikiem staranował radiowóz. Nie zatrzymały go nawet strzały

/minos/
Dwaj zatrzymani trzeźwieli wczoraj w policyjnych celach. To oni jechali ursusem, którego nocą zatrzymywali policjanci z powiatu koneckiego.
Dwaj zatrzymani trzeźwieli wczoraj w policyjnych celach. To oni jechali ursusem, którego nocą zatrzymywali policjanci z powiatu koneckiego. Policja
Nawet strzały w koło nie zatrzymały dwóch mężczyzn, którzy nocą z soboty na niedzielę ciągnikiem staranowali w powiecie koneckim policyjny radiowóz, a potem zaczęli uciekać. Po pościgu podejrzewani wpadli w ręce stróżów prawa.

Rzecz rozegrała się w sobotę około godziny 21.30, w gminie Radoszyce w powiecie koneckim. Policjanci patrolujący okolicę zwrócili uwagę na ciągnik, którym jechali dwaj mężczyźni. Ursus nie miał tablic rejestracyjnych.

Radiowóz był oznakowany, miał włączone koguty. Policjanci latarką z czerwonym światłem wezwali traktorzystę, aby się zatrzymał.

- Rozpędzony ciągnik uderzył w tył radiowozu i uszkodził jego zderzak, a potem cofnął i ponownie usiłował staranować policyjny pojazd. Po nieudanej próbie kierowca traktora zawrócił i zaczął odjeżdżać - opowiada Ewa Jurkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.

Jeden z policjantów chciał dostać się do kabiny ciągnika, aby wyciągnąć kluczyk ze stacyjki. Z ustaleń wynika, że gdy starał się to zrobić, został popchnięty.
Partner rannego policjanta widząc, że traktorzysta nie ma zamiaru się zatrzymać, sięgnął po broń. Ostrzegł, że jej użyje, a potem, po strzale w powietrze dwukrotnie wypalił w tylne koło traktora. Ciągnik z uszkodzoną oponą odjechał. Policjanci poprosili o pomoc inny patrol i ruszyli w pościg.

Czytaj więcej w poniedziałek w Echu Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie