Jak informowali w środę policjanci, pływające ciało zauważył przypadkowy przechodzień. - Było ono w stanie daleko posuniętego rozkładu. Był problem z wydobyciem zwłok, ponieważ otwór studzienki miał tylko 60 centymetrów średnicy - mówili wczoraj policjanci.
Jak dodawali funkcjonariusze, na miejscu był prokurator. - Będziemy ustalać, kim jest nieżyjąca osoba, oraz jak doszło do jej śmierci - mówili stróże prawa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
