MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciężki los rowerzysty w Kielcach

Lidia CICHOCKA [email protected]
Stojak na rowery przed biurowcem przy ulicy Targowej od pewnego czasu jest cały zajęty. W budynku pracuje kilkaset osób. Miejsc na jednoślady jest tylko kilka.
Stojak na rowery przed biurowcem przy ulicy Targowej od pewnego czasu jest cały zajęty. W budynku pracuje kilkaset osób. Miejsc na jednoślady jest tylko kilka. Łukasz Zarzycki
Coraz więcej osób jeździ po Kielcach jednośladami. Zasługa to remontów ulic. Cykliści nie mają jednak łatwego życia.

- Kilka dni temu w ciągu kwadransa naliczyłem na skrzyżowaniu Piotrkowskiej z Nowym Światem blisko 30 rowerzystów - mówi Jerzy Stradomski ze Stowarzyszenia Inwestycje Kielce, który od dłuższego czasu walczy o poprawę infrastruktury rowerowej w naszym mieście.

- By było ich więcej miasto powinno zachęcać i dbać o komfort ich jazdy. Potrzebne są jasne reguły mówiące o tym kiedy, gdzie i jak mają powstawać ścieżki i drogi dla rowerów. Po dzisiejszych remontach korzyści dla rowerzystów będą minimalne, bo firmy je projektujące i wykonujące robią co chcą. Potrzebna jest uchwała rady zmuszająca do obowiązkowego planowania tras rowerowych.

ROWEROWE BUBLE

Stradomski zwraca uwagę na błędy w już istniejących drogach dla rowerzystów. - Ostatnio oddana ścieżka z zachodnich osiedli do centrum znika w kilku miejscach bez żadnego uprzedzenia, jest źle zbudowana: pełna progów i nierówności co szkodzi rowerom.

Rzeczywiście pokonywanie jej na cienkich kołach jest problematyczne, a na odcinku pod torami w dwóch miejscach kostka już zapadła się. Stradomski negatywnie ocenia ścieżkę przy ulicy IX Wieków: biegnie tuż przy murku ogradzającym teren Urzędu Wojewódzkiego, zjazdy są pełne nierówności, brak prawoskrętu. Sprawą uchwały regulującej tematykę rowerową Stradomski stara się zainteresować radnych i ma nadzieję, że na czerwcowej sesji rada, korzystając z koncepcji ruchu rowerowego opracowanego przez specjalistę od tych spraw Marcina Hyłę, zostanie przyjęta.

Póki co opracowana na zlecenie Biura Planowania Przestrzennego koncepcja jest kością niezgody między biurem, a Miejskim Zarządem Dróg, który ją oprotestował. - Mamy nadzieję w czasie kolejnych spotkań z MZD wypracować kompromis - mówi Artur Hajdorowicz, dyrektor Bura Planowania Przestrzennego. - Szkoda, że w czasie opracowywania koncepcji nikt z nami się nie konsultował, zaproponowano rzeczy niemożliwe do zrealizowania - mówi Zbigniew Czekaj, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg.

GDZIE ZOSTAWIĆ ROWER

W Kielcach problemem jest nie tylko poruszanie się po mieście rowerem, ale także zostawienie roweru. Marcin Chłodnicki ze stowarzyszenia rowerowego MTB Kielce uważa, że ostatnio i tak jest lepiej, bo stojaki mają wszystkie supermarkety, baseny, wystawiają je biura. Parking dla rowerów będzie na podziemnym parkingu remontowanej Galerii Echo.

Stojak ma także Urząd Miasta, ale w wewnętrznym dziedzińcu więc kto o tym nie wie przypina jednoślad do barierek od placu Konstytucji. - Wczoraj widziałem panią na I piętrze Urzędu z rowerem - mówi Władysław Burzawa, radny i przewodniczący komisji gospodarki komunalnej od lat wałkujący sprawę rowerów. - To najlepszy komentarz do sytuacji w mieście.

- Stojaki na rowery wrócą na Rynek - uspokaja prezes firmy remontującej go, Grażyna Świderska. - Jeden stanie przed ratuszem, drugi w pobliżu toalety publicznej.

Dorota Lasocka z wydziału projektów strukturalnych kieleckiego magistratu prowadząca przed kilkoma laty program UrBike także często jeżdżąca rowerem przyznaje, że rzadko kto korzysta ze stojaka przy Urzędzie Miasta na ulicy Strycharskiej (na placu po lewej stronie). - Koleżanki wciągają rowery do środka budynku - mówi. Także przed Biurem Planowania Przestrzennego nie uświadczy się rowerów, chociaż kilka osób jeździ na nich do pracy.

Większość miejskich stojaków na rowery stanęła w czasie realizacji programu UrBike. Za unijne pieniądze postawiono je w 10 miejscach: pod Kieleckim Centrum Kultury, przy dworcu PKP i PKS, koło Puchatka, przy Silnicy, na placu Wolności, w parku a także na Stadionie. - Ten ostatni zniknął tej samej nocy, bo to była dobra nierdzewna stal - mówi Lasocka.

PARKING PRZY NICZYM

Po 2006 roku wydział gospodarki komunalnej UM dostawił parking przy brodzie pod ulicą Ogrodową, ale Marcin Chłodnicki twierdzi, że nigdy nie zaparkowano tam roweru. - To jest parking przy niczym - mówi krótko. Z jego rozeznania a MTB Kielce przepytało wiele osób, stojaki na rowery potrzebne są pod szkołami.

W czasie budowy parkingu wielopoziomowego w centrum mówiono o stworzeniu zamykanego parkingu dla rowerów. Do tematu nie wrócono. Radny Burzawa obiecuje, że na początku czerwca zwoła komisję poświęconą koncepcji ruchu rowerowego w Kielcach. Zaprosi na nią wszystkich zainteresowanych by mogli się wypowiedzieć.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie