Firma Novatek została pod koniec kwietnia objęta sankcjami z powodu wojny na Ukrainie. Przedsiębiorstwo jest kontrolowane przez rosyjski koncern PAO Novatek, drugiego co do wielkości producenta gazu w Rosji. Na terenie Polski ma dwa terminale gazowe, jeden w Woli Żydowskiej w gminie Kije w powiecie pińczowskim.
- Są one zakładami wysokiego ryzyka z uwagi na magazynowany gaz, a powstałe zagrożenia wynikają między innymi z pozbawienia ich dostępu do energii elektrycznej - pisze firma w oświadczeniu, dodając jednocześnie, że dokłada wszelkich starań, by obiekty były bezpieczne.
Czy terminal przeładunkowy w Woli Żydowskiej może stanowić zagrożenie? Kiedy wprowadzono sankcje i zakład stanął, świętokrzyscy strażacy przebywają w nim cały czas.
- Jest tam zgromadzona znaczna ilość gazu LPG, więc siłą rzeczy interesujemy się tą sytuacją. Podjęliśmy ponadstandardowe działania i straż pożarna jest stale obecna na terenie zakładu. Chciałbym jednak podkreślić, że obecnie nie ma tam zagrożenia. Jesteśmy tam na wszelki wypadek. Na terenie terminalu jest prąd elektryczny, niezbędny do zasilania systemów bezpieczeństwa - mówi Marcin Nyga, naczelnik Wydziału Operacyjnego Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej.
Ile dokładnie gazu znajduje się w Woli Żydowskiej? Strażacy nie chcą tego zdradzić z uwagi na to, że to informacja objęta klauzulą bezpieczeństwa.
Sytuacja jaka ma miejsce z terminalem w Woli Żydowskiej ma ogromny wpływ na rynek gazu w butlach oraz LPG do aut w całęj Polsce. Pisaliśmy o tym ostatnie szeroko.
Zobacz też:
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?