Najprostsza sytuacja dotyczy dzieci uczęszczających do przedszkoli samorządowych. Rodzice płacili tylko za posiłki, a nie za pobyt dziecka w placówce, więc teraz automatycznie nie płacą nic.
W żłobkach pobierana jest opłata stała
Zdecydowanie bardziej skomplikowana sprawa dotyczy publicznych żłobków. Tutaj rodzice każdego miesiąca muszą regulować opłatę stałą, która nie jest zależna od tego, czy dziecko przebywa w placówce, czy nie. Oprócz tej opłaty, w normalnych warunkach, płacono także za wyżywienie dziecka. Teraz decyzja o ewentualnym zwolnieniu rodziców z opłaty stałej leży w rękach rad miast i gmin. Jak udało nam się ustalić, samorządy mają różne zdanie na ten temat - jedne gminy zamierzają zrezygnować z pobierania pieniędzy, inne - absolutnie nie.
W Kielcach rodzice będą płacić
W Kielcach opłata stała za pobyt dziecka w żłobku wynosi 100 złotych miesięcznie za pierwsze dziecko w rodzinie, 50 złotych za drugie, a trzecie zwolnione jest z opłat. Wiceprezydent Kielc Marcin Różycki, który nadzoruje sprawy oświaty wyjaśnia, że poruszano kwestię opłat za żłobek i na razie nie ma żadnych planów, żeby zwalniać rodziców z tych opłat. - Te opłaty u nas nie są wysokie, a nauczyciele i pedagodzy cały czas są gotowi do pracy i otrzymują wynagrodzenie- wyjaśniał prezydent Różycki.
W Strawczynie najprawdopodobniej zwolnią rodziców z opłaty
Ze stałej opłaty za żłobek najprawdopodobniej zwolnieni zostaną rodzice dzieci z gminy Strawczyna. Wójt Tadeusz Tkaczyk wyjaśnia, że uchwała w tej sprawie musi zostać podjęta przez Radę Gminy i na pewno stanie się to wtedy, kiedy tylko uda się odbyć sesję. - Bardzo długo dyskutowaliśmy nad tą sprawą i chcemy wspomóc rodziców - zapowiada włodarz.
W Górnie też planują zrezygnować z pobierania opłaty
Rozmowy nad rozwiązaniem tej kwestii trwają też w gminie Górno, gdzie są dwa żłobki - w Cedzynie i Radlinie. Jeżeli chodzi o pierwszą placówkę to nie ma żadnego problemu, ponieważ z uwagi, że realizowany jest tutaj program unijny, rodzice nie ponosili żadnych opłat. Jeżeli chodzi o żłobek w Radlinie to opłata stała wynosiła 220 złotych miesięcznie ale już wiadomo, że za miesiąc marzec ma zostać zmniejszona o połowę, a za kolejne miesiące, w których dzieci nie będą uczęszczać do żłobka, ma zostać całkowicie zniesiona. Jak się dowiedzieliśmy, z taką rekomendacją wystąpił wójt Przemysław Łysak. Ostateczna decyzja należy do Rady Gminy Górno, która najprawdopodobniej jeszcze w kwietniu odbędzie sesję.
W gminie Morawica trwają rozmowy
W gminie Morawica jest jeden żłobek samorządowy - w Bilczy. Opłata stała za pobyt dziecka w placówce wynosi tutaj sto złotych. Burmistrz Miasta i Gminy Morawica Marian Buras także przyznaje, że trwają rozmowy na temat ewentualnego zwolnienia rodziców z opłaty na czas walki z koronawirusem, ostateczna decyzja należy do Rady Miasta i Gminy. - W naszym żłobku są 74. dzieciaki, więc opłata od wszystkich rodziców wynosi 7 400 złotych miesięcznie. Nie ukrywam, że zastanawiamy się nad zwolnieniem rodziców z jej ,choć chciałbym zaznaczyć, że gminy stoją teraz przed bardzo trudnym problemem oświatowym. Mimo, że dzieci nie chodzą do szkół, przedszkoli czy żłobków, placówki te trzeba utrzymać, a pracownikom wypłacić wynagrodzenia, na co oczywiście nie wystarcza subwencja oświatowa - mówi burmistrz. Wyjaśnia, że wcześniej czerpano dochody ze źródeł, które teraz nie przynoszą żadnych zysków. - W tej chwili nie działa na przykład Kryta Pływania, której wpływ za miesiąc luty wynosił 160 tysięcy złotych. Teraz trzeba utrzymać pracowników, a wpływów nie ma żadnych - wyjaśnia Marian Buras. Dodaje, że jeśli chodzi o opłaty za żłobek to najlepszym wyjściem byłoby indywidualne rozpatrywanie każdego przypadku. Część rodziców jest na pewno w trudnej sytuacji, wiele osób przecież straciło pracę, z drugiej strony są też osoby, dla których opłata w wysokości 100 złotych miesięcznie nie jest dużym wydatkiem. Niestety prawne regulacje nie pozwalają nam na indywidualne rozpatrywanie tych spraw w przeciwieństwie do chociażby przedsiębiorców, których ze względu na trudną sytuację, możemy zwalniać chociażby z podatków od nieruchomości - podsumował burmistrz.
Co z prywatnymi żłobkami i przedszkolami?
W przypadku przedszkoli niepublicznych podstawą jest umowa, statut i regulamin placówki. Dużo zależy od tego, w jaki sposób rodzice dogadają się właścicielami placówek, którzy także muszą opłacić pracowników, zapłacić podatki.
Agnieszka Makuch właścicielka Przedszkoli AQQ w Kielcach wyjaśniła, że opłata za przedszkole została obniżona o połowę.
- 95 procent rodziców naszych dzieciaków wpłaciło taką opłatę, chcąc nas wesprzeć. Jeżeli chodzi o osoby, które nie zapłaciły to jest ich naprawdę niewiele, są to po prostu rodzice, którzy znaleźli się teraz w bardzo trudnej sytuacji materialnej - wyjaśnia Agnieszka Makuch.
Dodaje, że "ciocie" z przedszkoli AQQ starają się utrzymać jak najlepszy kontakt z dzieciakami. Często organizują spotkania online, mają grupy na messengerze, wysyłają rodzicom zestawy zadań czy propozycje zabaw, jakie można zorganizować maluchom.
Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Echa Dnia i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie
Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?