Czas na wielkie derby - Wisła Sandomierz zagra z Czarnymi Połaniec

Mecz w niedzielę o 13. Wolan, Kabata i Korona zagrają przeciwko byłej drużynie

W poprzedniej kolejce trzeciej ligi Wisła przegrała z Garbarnią Kraków 1:2, jedyną bramkę dla naszej drużyny zdobył Tomasz Wolan. Po rozegraniu czternastu kolejek Wisła jest czternasta w tabeli z dorobkiem 16 punktów.

Gospodarze liczą na zwycięstwo w derbach

W niedzielę w derbach Powiśla zmierzy się u siebie z Czarnymi Połaniec. -Ostatnio chwalą nas za dobrą grę, ale co z tego, skoro tracimy punkty w meczach, które powinniśmy wygrywać - mówi Adam Mażysz, trener Wisły. -U siebie będziemy jeszcze bardziej umotywowani i myślę, że nasza gra będzie jeszcze lepsza. Chodzi o to, żeby wyeliminować indywidualne błędy. Myślę, że będzie ciężki mecz, ale liczę na trzy punkty. Są nam bardzo potrzebne - dodaje szkoleniowiec Wisły.

Wisła musi uważać nie tylko na Kamińskiego

Derby jak zawsze wywołują dodatkowe emocje. -I w jednej i w drugiej drużynie, u kibiców na pewno też. Myślę, że będzie ciekawe widowisko. My dobrze radzimy sobie u siebie, przegraliśmy tylko jeden mecz, więc liczę na to, że podtrzymamy tę passę - mówi Adam Mażysz. Na kogo jego zawodnicy muszą zwrócić szczególną uwagę? -Na pewno groźni są Kamiński, Mazurkiewicz i Skiba, oni decydują o sile ofensywnej Czarnych - dodaje. W jego zespole nikt nie pauzuje za kartki. Będzie mógł zagrać Karol Szustak. -Wszystko wskazuje na to, że będę miał do dyspozycji wszystkich zawodników i zagramy w optymalnym składzie - mówi trener Adam Mażysz.

Można się zareklamować na nowych koszulkach

W związku z zawarciem umowy ze sklepem sportowym na sprzęt piłkarski od rundy wiosennej sezonu 2015/16 piłkarze Wisły będą występować w nowych strojach. Z tego też powodu każda z zainteresowanych firm może zareklamować się na strojach piłkarzy Wisły. Wszyscy zainteresowani proszeni są o następujący kontakt: [email protected] lub dział marketingu 575 - 391 - 466. Zgłoszenia do 8 listopada.

W Czarnych zabraknie tylko Lazarowicza

A co słychać w zespole Czarnych Połaniec? W poprzedniej kolejce po zaciętym i emocjonującym meczu piłkarze Czarnych wygrali u siebie z Poro-ńcem Poronin 3:2. Losy spotkania odmienił wprowadzony po przerwie Piotr Mazurkiewicz, który zdobył dwie bramki, zaliczył też asystę przy trafieniu Piotra Kamińskiego.

-Jesteśmy dobrej myśli, to zwycięstwo podbudowało zawodników psychicznie. Na szczęście w zespole nie ma kartek ani nowych kontuzji. Nadal nie może grać Roman Lazarowicz, ale myślę, że dojdzie już na kolejne spotkanie - mówi Zbigniew Kolera, kierownik drużyny Czarnych.

Wolan, Kabata i Korona przeciwko kolegom

Będzie to mecz z podtekstami. Po pierwsze derby, po drugie przed tym sezonem z Czarnych przeszło do Wisły trzech czołowych zawodników - Tomasz Wolan, Dawid Korona i Mirosław Kabata. Tym razem zagrają więc przeciwko swoim kolegom z byłej drużyny. I zapewne zrobią wszystko, żeby ich nowy klub zainkasował komplet punktów.

-My nie bawimy się w żadne spekulacje. Będziemy grać swoje. Cieszymy się, że w pełnej dyspozycji jest Piotrek Kamiński. Jest „armata” z przodu, są też wyniki. Cieszy nas to, że po kilku słabszych meczach wreszcie zagraliśmy dobre spotkanie z Porońcem Poronin, zdobyliśmy trzy punkty. Humory się poprawiły, zawodnicy są pełni optymizmu przed derbami - dodaje Zbigniew Kolera, kierownik drużyny Czarnych.

Nie ma Kamila Hula, który miał patent na Czarnych

Ostatnie mecze w trzeciej lidze zazwyczaj wygrywała Wisła. -Ale wtedy była to bardzo mocna drużyna, była mistrzem trzeciej ligi. Wtedy w każdym spotkaniu gole strzelał Kamil Hul. Teraz, na szczęście dla nas, nie ma go już w Sandomierzu. Dlatego jestem trochę spokojniejszy (śmiech). Kamil zawsze nas gnębił, czy to grając w Wiśle, czy wcześniej w Hutniku Nowa Huta.

Na kogo Czarni muszą przede wszystkim uważać w Wiśle? -Na Tomka Wolana. To jest bardzo dobry zawodnik, dobrze wiemy, na co go stać. Będzie walczył dla Wisły, a my dla siebie. Spróbujemy go tak przypilnować, żeby tym razem nie pokazał swoich możliwości. Zrobimy wszystko, żeby zdobyć trzy punkty w Sandomierzu - mówi Zbigniew Kolera, kierownik drużyny Czarnych.