Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czerwone od krwi i kartek derby Orlicza Suchedniów z Granatem Skarżysko-Kamienna. Byłeś na meczu? Znajdź się na zdjęciach!

Paweł Wełpa
Paweł Wełpa
W piłkarskich derbach powiatu skarżyskiego ostatni w tabeli Orlicz Suchedniów nie sprostał jednemu z czołowych zespołów ligi – Granatowi Skarżysko-Kamienna. Spotkanie, jak na derby przystało, mogło się podobać publiczności, wśród której było dużo kibiców ze Skarżyska.

Mnóstwo żółtych i dwie czerwone kartki, szybkie akcje i ładne gole, kontrowersyjne sytuacje, pretensje zawodników do sędziego i samych siebie, a także groźnie wyglądająca kontuzja – ten mecz miał wszystko, czego tylko kibice sobą mogą zażyczyć.

Spotkanie z większym animuszem rozpoczęli gospodarze i mieli przewagę w początkach meczu, ale to goście mieli dogodniejszą sytuację. W poprzeczkę trafił najskuteczniejszy zawodnik Granatu w tym sezonie Kamil Uciński.

Potem gra się wyrównała i po kiksie obrony Orlicza piłka trafiła do Błażeja Millera, który pokonał Mateusza Ubysza. Ze strony gospodarzy najgroźniejszy strzał oddał Piotr Grzejszczyk, wychowanek Granatu.

Drugą połowę bardziej ochoczo ponownie rozpoczęli gospodarze, ale to Granat znów zdobył gola za sprawą Damiana Szyszki. Orlicz odpowiedział golem z karnego Piotra Solnicy, ale apetyty gospodarzy na remis szybko ostudził Bartłomiej Kołomański, który celnym strzałem wykończył szybką akcję gości.

W zespole gospodarzy dobrą zmianę dał Tomasz Raczyński. Po faulu na nim Orlicz miał karnego, a jego strzał z wolnego ładnie obronił Patryk Sieczka. Golkiper Granatu zaliczył bardzo dobry występ. Wcześniej instynktownie obronił groźny strzał Łukasza Bolenia.

Z pretensjami do sędziego

Zawodnicy i kibice mieli pretensje do sędziego, którym był Jacek Kubicki, o błędy przy kluczowych akcjach, a także zbyt ochocze sięganie po żółte kartoniki, co poskutkowało tym, że wręczył ich kilkanaście, a w dwóch przypadkach odesłał piłkarzy do szatni – Damiana Szyszkę z Granatu i Karola Świtowskiego z Orlicza.

Również trener Granatu Dominik Rokita zwrócił uwagę na pracę sędziego. – Jak to w każdych derbach mecz walki. Można ten mecz podsumować jednym zdaniem – walka, walka i jeszcze raz walka. Szkoda, że sędzia nie dostosował się do zawodów, bo kartkował w zasadzie jedną i drugą drużynę za każdy faul. Szkoda naszej straconej bramki, ale to sędzia sprezentował gospodarzom karnego – powiedział.

Gospodarze zagrali osłabieni brakiem Mateusza Kokoszy, co miało wpływ na siłę ofensywy. – Kibice zobaczyli wszystko, co jest kwintesencją piłki nożnej – bramki, walkę, żółte i czerwone kartki. Granat ma dziś bardziej doświadczony zespół i to było widać na boisku. Indywidualnie był lepszy, ale dwóch bramek nie wypracował, to my je sprezentowaliśmy. Biliśmy się, ale nie daliśmy rady. Serce, które włożyliśmy w mecz, nie wystarczyło. Zagraliśmy bez Mateusza Kokoszy, a ile on dla nas znaczy, wie każdy. Tomek Raczyński też nie był w pełnej dyspozycji – powiedział trener Orlicza Mariusz Arczewski.

Damian Szyszka głównym aktorem meczu

Jednym z głównych aktorów meczu był Damian Szyszka. Już na początku spotkania doznał rozcięcia łuku brwiowego i zakrwawiony zszedł do opatrzenia rany. Potem jeszcze strzelił gola, sprokurował karnego dla gospodarzy, przez część meczu był kapitanem po przejęciu opaski od Błażeja Millera, a w końcówce spotkania zszedł z boiska po otrzymaniu drugiej żółtej i w konsekwencji czerwonej kartki. – Ja jestem z tych zawodników, którzy nie wymiękają i rozcięty łuk brwiowy nie mógł mi w niczym przeszkodzić. Moim zdaniem mecz nie stał na najwyższym poziomie. Kartki nie odzwierciedlały tego, co się działo na boisku, bo mecz nie był jakoś megaostry. Poziom spotkania raczej średni, ale wynik korzystny dla nas, z czego się cieszymy – powiedział obrońca Granatu.

Sławomir Majak ponownie w Suchedniowie

Spotkanie oglądał z trybun Sławomir Majak. Były reprezentant Polski, który właśnie został trenerem KSZO Ostrowiec, a niegdyś dwukrotnie prowadził właśnie Orlicza Suchedniów. – Biorąc pod uwagę pozycje obu drużyn w tabeli, nie było aż tak dużej różnicy, jeśli chodzi o granie na boisku. Szkoda, że spotkanie zakończyło się tak, jak się zakończyło, bo Orlicz potrzebuje punktów, a na taką porażkę nie zasłużył. Miał dobre wejście w drugiej połowie, konstruował dobre akcje i nie ma się czego wstydzić – powiedział.

Po tym meczu obie drużyny znajdują się na tej samej pozycji – Granat jest czwarty z dorobkiem 23 punktów, a Orlicz ostatni z pięcioma oczkami.

W następnej kolejce Granat podejmie u siebie innego beniaminka – GKS Rudki, a Orlicz Suchedniów zagra na wyjeździe z Lubrzanką Kajetanów.

Wkrótce znów derby Orlicz – Granat

Już niedługo Granat i Orlicz spotkają się ponownie, tym razem w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu okręgowym Świętokrzyskiego Związku Piłki Nożnej. Szczegóły tutaj: Będzie powtórka z derbów powiatu skarżyskiego. Tym razem Orlicz Suchedniów i Granat Skarżysko-Kamienna spotkają się w pucharze.

Zobacz relację z meczu pucharowego: Orlicz Suchedniów - Granat Skarżysko

W międzyczasie kibice obu klubów obejrzą derby rezerw obu drużyn w rozgrywkach B-klasy. Mecz odbędzie się w sobotę 5 października w Suchedniowie.

Orlicz Suchedniów – Granat Skarżysko-Kamienna 1:3 (0:1)

Bramki:

  • 0:1 Błażej Miller 34.
  • 0:2 Damian Szyszka 71.
  • 1:2 Piotr Solnica 79. (k)
  • 1:3 Bartłomiej Kołomański 81.

Orlicz: Ubysz – Stawiak, Boleń, Jarząb (74. Tacij), Solnica, Skarbek (66. Niewczas), Grzejszczyk (58. Raczyński), Staszewski, M. Tumulec, Strzelec (70. Kotte), Świtowski

Granta: P. Sieczka – Kolasa, Styczyński, Bednarski (85. Bednarski), Szyszka, Krzymieński, Papros, Wojna, Uciński (78. Kołomański), Dulęba (63. Piotrowski), Miller (73. Brożyna)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie