W tej sprawie do redakcji „Echa Dnia” wpłynęło wiele interwencji od pracowników Urzędu Marszałkowskiego. Jak mówili, w środę otrzymali pensje okrojone o tak zwane dodatki motywacyjne. Wynagrodzenia osób objętych redukcją, zmniejszyły się o kwoty od 700 do 1500 złotych. Urzędnicy dowiedzieli się o tym fakcie w dniu wypłaty, kiedy sprawdzili swoje konta bankowe.
- Nie było wcześniej żadnych kar czy upomnień. Decyzje nowego Zarządu Województwa są niezrozumiałe - mówili pracownicy marszałka.
Jak wyjaśnia Renata Janik, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego, dodatek motywacyjny pracownik otrzymuje za wykonywanie obowiązków służbowych o charakterze wyjątkowym. Tymczasem - według Renaty Janik - bonus przekształcił się w stałą część pensji.
- W regulaminie wynagradzania pracowników Urzędu Marszałkowskiego jest zapis, że dodatek zostaje przyznany na czas określony, nie dłuższy niż trzy miesiące, natomiast stało się już standardem od lat, że ten dodatek został przyznany jako dodatkowe wynagrodzenie. My chcemy iść w kierunku wartościowania pracy i skutecznego motywowania pracowników. Nie może być więc tak, iż urzędnicy, którzy wykonują te same zadania, otrzymują różne wynagrodzenia. Poza dodatkiem stażowym, którego wysokość jest uzależniona od przepracowanych lat, powinni dostawać porównywalne wynagrodzenia, bo gdyby było inaczej, mamy do czynienia z dyskryminacją - mówi Renata Janik.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ: FLESZ. EMERYTURY DLA MATEK
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?