Cztery dni teatralnego ucztowania w Bazie Zbożowej

W rozpisanym na cztery dni repertuarze każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Bardzo poetycki spektakl "Mgła" o kondycji człowieka w świecie, jego zagubieniu i rozterkach przywiózł do Kielc Teatr Terminus a Quo z Nowej Soli. Doskonałą komedię nie pozbawioną morału zaprezentowała Kompania Teatralna Mamro z Białołęki. "Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna" chorwackiego pisarza Ivo Bresana przyciągnęło tłumy. Salwy śmiechu wywoływały zmagania członków socjalistycznej spółdzielni produkcyjnej chcących na siłę wprowadzać w wiosce kulturę, ze sztuką Szekspira. Końcowy taniec wiejskiej społeczności przypominał ten z "Tanga" Mrożka, gdzie bohaterowie manipulowani przez "chama" nie są w stanie wyrwać się spod jego wpływu.
Kielce odwiedziła też Irena Jun, doświadczona aktorka, która w latach 60. związana była z kieleckim teatrem imienia Stefana Żeromskiego, uznawana za jedną z najlepszych na świecie odtwórczyń ról beckettowskich. Jej kreacje w dwóch jednoaktówkach Samuela Becketta zostały nagrodzone owacją na stojąco.

Kielecka publiczność miała wreszcie okazję zobaczyć najnowszą premierę Teatru Ecce Homo "Grosse Action", która na festiwalu Windowisko w Gdańsku zdobyła aż trzy główne nagrody. Sztuka na podstawie głośnej powieści "Łaskawe" Jonathana Littella została pomyślana jako ciąg zdarzeń z życia byłego SS-mana, w których uczestniczy on powtórnie. Ukazuje nie tylko czyny zbrodniarza, ale też jego wewnętrzne rozterki spowodowane skłonnościami homoseksualnymi czy kazirodczą miłością do siostry, a tym samym sugeruje, że w pewnych okolicznościach każdy może stać się wyznawcą pozornie nieprzystających do niego idei. Na pochwałę zasługują występujący w sztuce aktorzy - Agata Orłowska, Karol Górski, Marek Kantyka i Mariusz Kosmalski, a także bardzo sugestywna, choć minimalistyczna scenografia.

Przegląd zbiegł się z miłymi jubileuszami. 13 listopada Teatr Ecce Homo obchodził swoje 14. urodziny, a spektakl "Grosse Action" był jego 35. realizacją.