MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Dajmy szansę niepełnosprawnym dzieciom

Piotr Burda
Doktor Karol Bidziński
Doktor Karol Bidziński Piotr Burda
- Tu nie chodzi o dobroczynność, czy akt łaski, ale o danie szansy niepełnosprawnym dzieciom - mówi doktor Karol Bidziński z Uniwersytetu Humanistyczno - Przyrodniczego Jana Kochanowskiego w Kielcach.

Słowa te padły podczas konferencji zorganizowanej przez Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli. Do Wojewódzkiego Domu Kultury przyjechało ponad stu pedagogów szkolnych. Dyskutowano o zmianach jakie w szkolnictwie specjalnym przyniosło rozporządzenie resortu edukacji o indywidualnej pomocy psychologiczno - pedagogicznej. Od września bieżącego roku będzie ono obowiązywać w przedszkolach i gimnazjach, a od przyszłego roku w szkołach podstawowych i ponadgimnazjalnych. Nowe rozporządzenie ma zachęcić rodziców dzieci niepełnosprawnych do tego aby wybierali naukę w szkołach "masowych", a nie w szkołach specjalnych lub fundując im "indywidualne nauczanie" w domu. W szkołach mają powstać grupy złożone z nauczycieli, pedagogów i pracowników poradni pedagogicznych, które będą indywidualnie pracowały z uczniami wymagającymi szczególnej pomocy.
Podczas wtorkowej konferencji mówił o tym doktor Karol Bidziński z kieleckiego uniwersytetu. Karol Bidziński pracował w Specjalnym Ośrodku Szkolno - Wychowawczym w Busku. Są tam uczniowie niepełnosprawni ruchowo z całego województwa świętokrzyskiego, a także z sąsiednich województw. Uczą sie w szkole, mieszkają w internacie. - Dla nich Busko to był "raj na Ziemi", czuli się fantastycznie. Byli jednak wyrwani ze swojego środowiska i powrót do tej rzeczywistości był dla nich trudny - przyznaje doktor Karol Bidziński. Jego zdaniem, pomysł ministerstwa edukacji narodowej aby uczniowie niepełnosprawni uczyli się w szkołach "masowych" jest dobry. - Pozwala zbudować system wspierania dzieci - mówi Karol Bidziński. Nie są tu najważniejsze rozwiązania techniczne: podjazdy czy windy, choć bez nich trudno wyobrazić sobie pracę z uczniem niepełnosprawnym. Takie sprawy można załatwić na przykład organizując im lekcje na parterze, dopóki nie będzie możliwości zakupu windy. - Najważniejsze jest to, co w głowach nauczycieli, czyli indywidualne podejście do ucznia - mówi Karol Bidziński. Podał kilka przykładów. - Dzieci niepełnosprawne mogą zmienić szkołę. Znam jedną świętokrzyską szkołę, w dużym mieście, na dużym osiedlu. Uczniowie byli zmęczeni, nauczyciele też. W pewnym momencie do pierwszej klasy przyszła grupa dzieci niepełnosprawnych. Nauczycieli tej szkoły zmusiły do współpracy, zaczęło sie dziać coś niezwykłego. Szkoła zmieniła oblicze - mówi doktor Bidziński. Drugi przykład dotyczył Ann Sullivan - guwernantki, przed którą postawiono bardzo trudne zadanie edukacji Heleny Keller, niesłyszącej i niewidomej dziewczyny z bogatej rodziny w Alabamie. Przed nią temu zadaniu nie sprostało kilkanaście innych guwernantek. Ann Sullivan tak pracowała z Hellen Keller, że ta skończyła studia. Nauki znaków zaczęła uczyć ją przy pompie wodnej, pompując w kółko wodę na jej dłonie. Tak Hellen poznała znaczenie słowa water (woda). Z kolejnymi słowami było już łatwiej. - Należy poznać ucznia, dokładnie poznać jego słabe i dobre strony. Nie chodzi o to aby za wszelką cenę zrealizować program nauczania. Nauczmy się patrzeć na naszych uczniów - zachęcał doktor Karol Bidziński. Na dokładkę opowiedział pedagogom pouczającą bajkę o zwierzętach. O tym, że kaczka świetnie pływa, orzeł pięknie lata, a zając świetnie biega. Każdy ma swoją zdolność, w jednej dziedzinie czuje się lepiej, w innej może odstawać od innych. Zając nie zacznie pływać, a kaczka nigdy nie będzie latać tak efektownie jak orzeł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie