MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Damięccy znaleźli swoje korzenie pod Ostrowcem!

Zbigniew TYCZYŃSKI [email protected]
Mateusz i Matylda Damięccy doskonale znają historię swojej rodziny i fakt, że ich ojciec urodził się koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Powiedzieli o tym prowadząc koncert "Świętokrzyskie kolędowanie w Bałtowie”.
Mateusz i Matylda Damięccy doskonale znają historię swojej rodziny i fakt, że ich ojciec urodził się koło Ostrowca Świętokrzyskiego. Powiedzieli o tym prowadząc koncert "Świętokrzyskie kolędowanie w Bałtowie”. Fot. Zbigniew Tyczyński
Matylda i Mateusz Damięccy, zanim dotarli do Bałtowa, gdzie prowadzili w sobotę świąteczny koncert, znaleźli dom, w którym koło Ostrowca urodził się w okresie okupacji ich ojciec. - Zboczyliśmy nieco z drogi, ale było warto -podkreślali podekscytowani.

- Znaleźliśmy ten dom i zrobiliśmy sobie przed nim zdjęcie.

DZIADEK UCIEKŁ Z WARSZAWY

Dobiesław Damięcki trafił do Podszkodzia po ucieczce z Warszawy przed Niemcami. Pobyt na prowincji związany był z głośną sprawą Igo Syma, kolaborującego z Niemcami aktora, na którego polskie państwo podziemne wydało wyrok śmierci. Ponieważ w kręgu zagrożonych niemieckim odwetem znalazł się Dobiesław Damięcki, musiał uciekać ze stolicy. Los rzucił go do Podszkodzia. Przebywając pod zmienionym nazwiskiem jako Józef Bojanowski uczestniczył w pracy konspiracyjnej, między innymi redagując gazety "Głos Robotniczy" oraz "Robotnika" i "Wiadomości Robotnicze". W ramach tego ostatniego wydawano ponadto broszury okolicznościowe. Dobiesław Damięcki pisał artykuły programowe oraz redagował broszury. Jedna z nich, zatytułowana "Bory Świętokrzyskie - Warszawie", dotyczyła powstania warszawskiego.

- Dziadek był także nauczycielem na tajnych kompletach - dodaje Mateusz Damięcki, który doskonale zna rodzinną historię. - Pamiętam stare fotografie babci, na którym był ten dom, w którym urodził się nasz tato - dodaje Matylda, przypominając, że właśnie podczas pobytu Damiecckich w Podszkodziu przyszła na świat para bliźniaków, Damian i Maciej, którzy stali się znanymi aktorami. Dziećmi Macieja są Matylda i Mateusz, także aktorzy.

LUDZIE PAMIĘTAJĄ

Matylda i Mateusz Damięccy, jak przyznali, spóźnili się nieco do Bałtowa, gdyż za wszelką cenę chcieli znaleźć miejsce, gdzie urodził się ich ojciec. Gdy kręcili się po omacku po Podszkodziu, ktoś do nich podszedł i po prostu spytał, czy nie szukają tego domu, gdzie mieszkał Damięcki. - Byliśmy zaskoczeni, że ktoś jeszcze pamięta, ale faktycznie po dziesięciu minutach byliśmy już na miejscu - mówi Mateusz Damięcki. - Cieszyliśmy się jak dzieci, bo to przecież nasze rodzinne miejsce - dodaje Matylda.

- Rozmawialiśmy nawet z jedną panią, która jeszcze pamięta, jak tańczyła z naszym dziadkiem. Młodzi Damięccy powrócili do sprawy swego pochodzenia także podczas koncertu, gdy przypomnieli, że w Bałtowie czują się jak u siebie, bo przecież ich ojciec urodził się niedaleko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie