Dariusz Daszkiewicz: - Jestem wściekły po występie swojego zespołu
sz
Andrzej Szkocki
Po wtorkowym meczu 14. kolejki PlusLigi, w którym Effector Kielce uległ na wyjeździe Espadonowi Szczecin 0:3, złości nie krył szkoleniowiec kieleckiej drużyny Dariusz Daszkiewicz.
- W tym meczu nie było newralgicznego momentu. Całe spotkanie od pierwszej do ostatniej piłki było najeżone błędami w naszej strony. Przy takiej liczbie błędów nie mamy prawa wygrywać. Ponadto nie mieliśmy zagrywki. Po raz pierwszy w sezonie jestem wściekły po występie swojego zespołu. Dobrze radziliśmy sobie w ataku, ale przegraliśmy zagrywką i błędami - mówił Dariusz Daszkiewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
