Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawny policyjny ośrodek wczasowy w Sielpi jest już własnością gminy

Marzena KĄDZIELA
Drewniane domki wymagają gruntownego remontu
Drewniane domki wymagają gruntownego remontu
Dawny policyjny ośrodek wczasowy w Sielpi jest już własnością koneckiego samorządu. Burmistrz podpisał stosowny akt notarialny.

Waldemar Szkatuła, prezes Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sielpi:

Waldemar Szkatuła, prezes Ośrodka Sportu i Rekreacji w Sielpi:

- Liczymy na to, że w przeciągu trzech lat doprowadzimy ośrodek do takiego stanu, by goście wypoczywali w godnych warunkach.

O przejęciu ośrodka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych przez miasto i gminę Końskie mówiło się w magistracie od dłuższego czasu.

- Od początku mojej kadencji prowadziliśmy rozmowy na ten temat z Komendami Wojewódzką i Powiatową Policji i Starostwem Powiatowym - informuje burmistrz Michał Cichocki. - Wersja ustalona przez mojego poprzednika zakładała bowiem, że gmina otrzyma darowiznę, ale w zamian za nią samorząd będzie musiał ze swojego budżetu przeznaczyć na dofinansowanie naszej policji 2 mln zł. Poza tym warunkiem był zakaz sprzedaży ośrodka. Uważałem, że to niekorzystne dla nas ustalenia, dlatego podjąłem negocjacje na nowo.

Jak dodaje burmistrz stanęło na tym, że kwota dofinansowania dla policji spadnie do 1,5 mln zł i będzie rozłożona na raty, w zależności od potrzeb mundurowych. Obiekty, w razie potrzeby, będzie można sprzedać. - To będzie dofinansowanie konkretnych projektów policji w ramach poprawy bezpieczeństwa w gminie Końskie, które będziemy rozważać za każdym razem - kontynuuje szef gminy. - Mogą to być dodatkowe patrole w Końskich czy Sielpi, zakup sprzętu, pojazdów, monitoringu. Doszliśmy do porozumienia i poprzez odpowiedni akt notarialny gmina stała się właścicielem ośrodka.

Ten ośrodek to drewniane domki, w których jest 130 miejsc noclegowych, pawilony murowane z 95 miejscami, budynek stołówki. Zarządza nimi Ośrodek Sportu i Rekreacji w Sielpi.

- Obiekty nie są w najlepszym stanie, wymagają gruntownego remontu - przyznaje prezes OSiR Waldemar Szkatuła. - Wierzę jednak, że można je doprowadzić do takiego stanu, by w godnych warunkach przyjmować gości. Teren wśród sosen, tuż przy sielpiańskim zalewie jest atrakcyjny, a ośrodek ma swoich stałych klientów, którzy chętnie tu wracają.

Murowane pawilony mogą stać się bazą noclegową dla ekip budowlanych

(fot. Marzena Kądziela)

Prezes zapowiada, że docelowo chciałby ośrodek przekształcić w kolonijny, do tego jednak potrzebne są remonty łazienek czy ich budowa w domkach, w których ich jeszcze nie ma. Skąd wziąć na to fundusze? - Mamy zamiar pozyskiwać różnych klientów, na przykład załogi firm, które pracują przy budowie dróg nie tylko w naszym powiecie, ale i w okolicach Kielc - odpowiada prezes Szkatuła. - Pracownicy mogą mieszkać cały rok w pawilonach, pod warunkiem, że dostosujemy je do całorocznego użytkowania. Założyliśmy sobie realizację zadania na trzy lata.

Waldemar Szkatuła deklaruje też współpracę z koneckim oddziałem Polskiego Towarzystwa Turystyczno - Krajoznawczego. - OSiR II, bo tak nazywamy obiekt, znakomicie nadaje się na turystyczne imprezy, jak maratony, rajdy i spotkania, dlatego turyści piesi i rowerzyści zawsze będą u nas mile widziani - kończy prezes.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie