Delegacja z Włoszczowy na pogrzebie Jana Gosiewskiego, ojca posła i honorowego obywatela Włoszczowy Przemysława Gosiewskiego

Jan Stanisław Gosiewski zmarł 6 lutego 2023 roku w Warszawie w wieku 85 lat. Przez większość życia związany był z Darłowem, z którym również związany był jego syn świętej pamięci Przemysław Gosiewski, wicepremier i poseł, który zginął tragicznie w katastrofie Smoleńskiej, honorowy obywatel Włoszczowy.

W poniedziałek Kołakach Kościelnych w województwie podlaskim w powiecie zambrowskim odbył się pogrzeb świętej pamięci Jana Gosiewskiego - wystawienie ciała o godzinie 11:00 w Domu Pogrzebowym w Kołakach Kościelnych, a o godzinie 12:10 odprawione zostało nabożeństwo żałobne w kościele pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Kołakach Kościelnych, skąd nastąpiło odprowadzenie na cmentarz parafialny. W uroczystościach pogrzebowych udział wzięła delegacja z naszej gminy - przewodniczący Rady Miejskiej we Włoszczowie Grzegorz Dudkiewicz oraz poseł Bartłomiej Dorywalski (pierwszy asystent w kieleckim biurze posła Przemysława Gosiewskiego, po katastrofie prezydenckiego tupolewa objął mandat po tragicznie zmarłym parlamentarzyście, też swoim mentorze i przyjacielu).

Jan Stanisław Gosiewski, potomek hetmana Wincentego Gosiewskiego, urodził się 4 stycznia 1938 roku na Podlasiu w miejscowości Łętowo – Dąb. Studiował historię w Gdańsku, a na początku lat 60. trafił do Darłowa. W pierwszych latach pobytu w Darłowie pracował jako pedagog i wychowawca w Domu Dziecka. Potem między innymi był nauczycielem historii w darłowskim liceum. Pasję do historii odziedziczył po ojcu jedyny syn Jana – Przemysław, który już w czasach szkolnych w Darłowie był bibliofilem i laureatem konkursów historycznych. Jan Stanisław Gosiewski był honorowym mieszkańcem Darłowa.

Żona Jadwiga Czarnołęska-Gosiewska jest znanym lekarzem pediatrą i działaczką społeczną (Obywatelskiego Klubu "Eko-Czuwanie", a także Stowarzyszenia Przyjaciół Uzdrowiska Dąbki). Małżonkowie Gosiewscy wielokrotnie odwiedzali Włoszczowę.

O pogrzebie Jana Gosiewskiego pisaliśmy na bieżąco