Deszcz łaskawy dla kwestujących. Do puszek trafiło ponad 5 tysięcy złotych (zdjęcia)

[galeria_glowna]
Mieszkańcy naszego regionu nie przeszli obojętnie obok akcji organizowanych na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków. W dzień Wszystkich Świętych w Staszowie już od 9 rano uczniowie szkół średnich kwestowali przed cmentarzem przy ulicy Pocieszka. Kwesta zakończyła się tutaj kilka minut po godzinie 14.

Jej organizatorem było stowarzyszenie "Pro Civitas". W rolę wolontariuszy wcieli się uczniowie staszowskich szkół średnich. Tak samo, jak w latach poprzednich, tak i tym razem zbierano pieniądze na ratowanie zabytkowych nagrobków znajdujących się na cmentarzu przy kościele świętego Bartłomieja.

- W tym roku wolontariuszami byli również podopieczni koła strzeleckiego działającego przy staszowskim liceum imienia Kardynała Stefana Wyszyńskiego, którzy w czwartek przez cały czas trwania kwesty pełnili wartę honorową pod pomnikiem poległych - mówi Adam Koziński, prezes stowarzyszenia "Pro Civitas". Kwestowanie w Staszowie trwało także w piątek 2 listopada, tym razem wolontariuszy można było spotkać przy kościele świętego Bartłomieja.

W poniedziałek przed południem pieniądze ze wszystkich puszek zostały komisyjnie podliczone. W tym roku na ratowanie zabytkowych nagrobków zebrano 1983 złotych i 59 groszy. Dodatkowo jeden z ofiarodawców przeznaczył na ten szczytny cel 10 eurocentów.

Dużo bardziej okazale wypadła kwesta w Szydłowie. Tutaj odwiedzający cmentarz wrzucili do puszek 3258 złotych i 67 groszy. W roli wolontariuszy wystąpili członkowie Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Szydłowskiej. Kto odwiedził szydłowską nekropolię mógł zobaczyć efekty dotychczasowej odnowy pomników. Za nieco ponad 5,7 tysięcy złotych odnowiono płytę nagrobną Romualda Włoszczewskiego burmistrza Szydłowa, który zmarł w 1850 roku i spoczywa na miejscowym cmentarzu. Pula pieniędzy na dalszą renowację zabytkowych pomników na cmentarzu w Szydłowie wynosi obecnie ponad 9,5 tysięcy złotych.