Deszczowy konecki rajd. Piechurzy zdobywali kolejne szczyty Gór Świętokrz

Mimo deszczowej aury na start rajdu stawiło się blisko 60 piechurów, których autokar dowiózł do Muzeum Henryka Sienkiewicza w Oblęgorku. W autokarze o miejscach, które czekały na rajdowców, opowiadała prezes klubu „Pasat” i przewodniczka świętokrzyska Lucyna Jakubowska. Potem rolę przewodniczki przejęła jej zastępczyni, także przewodnik świętokrzyski Magdalena Weber. Pałacyk oczarował wszystkich opowiada Magdalena. – Milo było w ciepłym i suchym wnętrzu słuchać opowieści o polskim nobliście, jego rodzinie i wielu ciekawostkach związanych z miejscem.

Potem na piechurów czekała turystyczna trasa. Wędrowali czarnym szlakiem przez wąwozy otoczone lasem bukowym. Na szczycie Baraniej Góry zmienili szlak na czerwony, którym podążyli do punktu widokowego w Sieniowie. Wspięli się na Górę Sieniewską, z której zeszli do Huciska. – Znów mogliśmy chwilę odpocząć od deszczu w autokarze, który zawiózł nas do Dobrzeszowa kontynuuje Magda Weber. – Niestety, deszcz lał już bardzo mocno, mimo to wspinaliśmy się na Górę Dobrzeszowską. Chwila przerwy w ulewie pozwoliła na zrobienie pamiątkowe zdjęcia i wysłuchanie ciekawostek o dawnych sanktuarium z czasów przedchrześcijańskich. PO zejściu z góry autokarem wróciliśmy do Końskich.

Organizatorzy „Zdobywania Korony Gór Świętokrzyskich” zapraszają na kolejną część wielkiego rajdu, który odbędzie się w sobotę 18 czerwca. Tym razem piechurzy zdobywać będą góry Sosnowica i Osieczyńska, potem zaś odwiedzą nasze piękne świętokrzyskie drzewo Dąb Bartek.