Do zobaczenia za rok (video)

Dopisała publiczność, dopisała pogoda i wspaniali młodzi artyści. Finałowy koncert festiwalu harcerskiego był wielkim wydarzeniem! Aż pięć Złotych Jodeł trafiło do reprezentantów regionu świętokrzyskiego.
Amfiteatr na Kadzielni w sobotę pękał w szwach. Ponad pięć tysięcy osób oglądało finałowy koncert 34 Harcerskiego Festiwalu Kultury Dzieci i Młodzieży Szkolnej, który tym samym zakończył dwutygodniową imprezę.

RADOŚĆ NA WIDOWNI

Na początku wręczone zostały Złote, Srebrne i Brązowe Jodły, dla zespołów solistów oraz grup tanecznych. Reprezentanci nagrodzonych zespołów po wejściu na scenę wiedzieli, że nagrodę dostaną, nie byli jednak pewni jaką. Dlatego co chwilę na widowni słychać było wybuchy radości wśród nagrodzonych zespołów. Najbardziej cieszyły się dzieci i młodzież z zespołu Graffity z Głogowa, która zgarnęła aż sześć statuetek, w tym Grand Prix festiwalu.

Laureaci festiwalu

Laureaci festiwalu

Grad Prix: Głogowska Rewia Graffity z Głogowa.
Złote Jodły: Teatr Agrafka z Leszna, Sybilla Sobczyk z Głogowa, Weronika Zdeb z Małogoszcza, Anna Wołoszyn z Legnicy, Anna Zasada ze Słubic, Zespół Wokalno-Instrumentalny Ogniki z Lelowa, Zespół Wokalno-Instrumentalny Młode Orły z Nowin, Mały Rytmom ze Słubic, Chichot z Bielin, Rytmom ze Słubic, Kontra Mini II z Gorzowa Wielkopolskiego, Mała Parada z Jędrzejowa, Da Capo Al. Fine z Władysławowa, Złote Dzieci z Legnicy, Formacja Tańca Nowoczesnego Klips z Jastrzębia Zdroju.
Złotą Jodłę Harcerską otrzymali Michał Słomka ze Świerczyna oraz Łoresie z Czarnej. Jodłę Wychowawczą Klips z Jastrzębia Zdroju. Pamiątkową statuetkę dla podkreślenia ogromnych zasług dla festiwalu zmarłego niedawno profesora Zbigniewa Skrzeczko otrzymał Klips z Jastrzębia Zdroju.

- To cudowne! Nie spodziewaliśmy się aż tylu nagród - ze łzami radości w oczach mówiły dziewczynki z Głogowa.
O sukcesie mogą mówić również artyści z województwa świętokrzyskiego. Na koncie naszych zespołów znalazło się aż pięć Złotych Jodeł.
- Nie liczyliśmy na złoto, byliśmy niemal pewni, że będzie jakaś nagroda, ale spodziewaliśmy się srebra - mówili z uśmiechem chłopcy z zespołu Młode Orły z Nowin. Podobnie twierdzili inni laureaci nagród, podkreślając, że poziom wszystkich uczestników festiwalu był bardzo wysoki i nikt do końca nie był pewien zwycięstwa.

PREZENTACJE NAJLEPSZYCH

Po wręczeniu nagród rozpoczęła się część artystyczna koncertu. W krótkich, bo zaledwie kilkuminutowych programach prezentowali się i nagrodzeni, i wyróżnieni. Na zmianę występowały zespoły taneczne prezentując pokazy swoich umiejętności oraz soliści i grupy wokalne.
- Szkoda, że nie można zaprezentować całego programu, bo trudno było z dziesięciominutowego układu wybrać te najważniejsze momenty, aby móc je pokazać publiczności - narzekali trochę opiekunowie grup, rozumiejąc jednak, że gdyby każda grupa miała zaprezentować cały układ, koncert finałowy musiałby trwać całą noc.

Jodły dla regionu

Jodły dla regionu

Złote Jodły: Weronika Zdeb z Małogoszcza w kategorii solistów od 14 do 16 lat, Młode Orły z Nowin w kategorii zespołów wokalno-instrumentalnych 14-16 lat, Chichot z Bielin w kategorii zespołów wokalnych od 14 do 16 lat, Mała Parada z Jędrzejowa w kategorii inne formy taneczne (grupa młodsza), Łoresie z Czarnej, w kategorii Jodła Harcerska.
Srebrne Jodły: Dominik Skrzyniasz z Bielin w kategorii solistów od 14 do 16 lat.
Brązowe Jodły: Sylwia Gajek z Małogoszcza w kategorii solistów od 14 do 16 lat, Duet Ok. z Ostrowca Świętokrzyskiego w kategorii zespołów wokalnych od 7 do 13 lat, Trio z Małogoszcza w kategorii zespołów wokalnych od 14 do 16 lat.

Publiczność zgromadzona w amfiteatrze bawiła się wspaniale, głośno oklaskując występujących artystów oraz wspólnie z nimi śpiewając znane piosenki. Zabawowy nastrój wprowadzał również druh Wojtek Brzeziński, który uczył cały amfiteatr klaskania, tupania czy skakania. Przyśpiewką tego festiwalu stało się hasło "Kto nie skacze ten nie z festiwalu".

Nie obyło się jednak podczas sobotniego festiwalu bez nieszczęśliwego wypadku. Jedna z artystek z grupy Gest ze Stargardu Szczecińskiego podczas tańca spadła ze sceny. Na szczęście jej upadek zamortyzowało nieco płótno rozciągnięte nad ziemią, które było częścią scenografii. Natychmiast odwieziono ją do szpitala i po wykonaniu badań tomografii mózgu okazało się, że nic je nie dolega i może bezpiecznie wracać do domu.

- To zdarzenie będzie dla nas nauczką na przyszłość, aby lepiej zabezpieczyć scenę dla artystów - mówił Ryszard Mazur, komendant festiwalu harcerskiego.

NIEDŁUGO PRZYJADĄ

Tegoroczny festiwal harcerski dobiegł końca. Nie oznacza to jednak, że Kielce żegnają się z harcerzami na rok. Już 10 sierpnia w stolicy województwa świętokrzyskiego odbędzie się zlot skautów z całego świata. Blisko 10 tysięcy harcerzy przez dziewięć dni będzie koncertowało, występowało i prezentowało się kieleckiej publiczności. Atrakcji nie zabraknie, dlatego na to wydarzenie zapraszamy już dziś.