- Policjanci pod nadzorem prokuratora będą ustalać dokładne przyczyny i okoliczności tego zdarzenia - mówił we wtorek Michał Kowalczyk, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie.
Wstępnie ustalono, jak dodawał Michał Kowalczyk, że 32-letni kierowca land rovera prawdopodobnie wpadł w poślizg. - Przypuszczalnie auto zjechało na pobocze, tam samochód koziołkował zatrzymując się w przydrożnym rowie - uzupełniał Michał Kowalczyk.
Na miejsce udały się zastępy straży pożarnej, które zabezpieczały teren. - Wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wiadomo, że mężczyzna był nieprzytomny, miał otwarte złamanie nogi, ale również musiał odnieść poważne obrażenia wewnętrzne, bo reanimacja, jaką podjęli ratownicy, nie przyniosła niestety rezultatu. 32-latek zmarł - dodawał Michał Kowalczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?