Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Droga gminna w Górnie-Parcelach już nie do rozbioru? Nakaz cofnięty?

Bartłomiej Bitner
W sierpniu mieszkańcy Górna-Parceli protestowali przeciwko rozbiórce drogi. Podkreślali, że to jedyna droga do ich domów i posesji. – Nie po to niedawno ją odnawiano i kładziono na niej asfalt, by go teraz zwijać – oburzali się.
W sierpniu mieszkańcy Górna-Parceli protestowali przeciwko rozbiórce drogi. Podkreślali, że to jedyna droga do ich domów i posesji. – Nie po to niedawno ją odnawiano i kładziono na niej asfalt, by go teraz zwijać – oburzali się. Mateusz Kołodziej
Nie będzie rozbioru odnowionej drogi gminnej w Górnie-Parcelach? Świętokrzyski Wojewódzki Inspektorat Nadzoru Budowlanego umorzył wszczęte postępowanie w tej sprawie. Ale Jan Sikora, radny gminy Górno, który twierdzi, że remont szosy nastąpił niezgodnie z prawem, zamierza się odwoływać do Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w Warszawie.

O sprawie pisaliśmy wielokrotnie. Według wójta gminy Górno Przemysława Łysaka jest za nią odpowiedzialny radny Jan Sikora, który od wielu lat jest z nim skonfliktowany. To właśnie Sikora podkreśla, że pas drogowy poszerzonej w skutek remontu drogi zwiększono kosztem działek, za które gmina nie zapłaciła właścicielom, w tym między innymi jego córce i kuzynce. Już w 2015 roku, kilka miesięcy po zakończeniu robót drogowych, zgłosił tę sprawę do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Kielcach, która następnie trafiła do Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Ten najpierw umorzył postępowanie, ale potem - po nakazie wojewody – wznowił, na mocy którego w sierpniu tego roku nakazał… rozbiórkę drogi.

Wójt postanowił odwołać się do Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego w Warszawie. Pod koniec października instytucja ta nakazała rozpatrzeć sprawę… Świętokrzyskiemu Wojewódzkiemu Inspektoratowi Nadzoru Budowlanego. I on kilka dni temu postępowanie umorzył. Oznacza to, że odnowiona jesienią 2014 roku droga nie będzie rozbierana.

- To bardzo dobra decyzja tej instytucji dla gminy i dla mieszkańców Górna-Parceli. Bardzo się z niej cieszymy. Decyzja ta świadczy o tym, że gmina zrealizowała to zadanie zgodnie z prawem i zgodnie z przepisami prawa budowlanego. Tu nie ma żadnych uchybień, więc nie ma żadnych podstaw do nakładania na nas kary – podkreśla wójt Przemysław Łysak.

Jednak radny Jan Sikora nie zamierza się poddawać. Zapowiada złożenie odwołania do Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. – Według mnie i opinii radców prawnych premiera rządu, bo mam od nich pismo w tej sprawie, remont drogi jest samowolą budowlaną. Dziwię się, że postępowanie zostało umorzone. Dlatego będę składał do Głównego Urzędu odwołanie o ponowne przyjrzenie się remontowi – mówi Jan Sikora.

Ale sprawa ma jeszcze drugi wątek. W ubiegłym tygodniu Jacek Sułek, dyrektor Wydziału Infrastruktury i Rozwoju w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach, wszczął postępowanie w sprawie zwrotu przez gminę dotacji, którą otrzymała od państwa na remont drogi. Szosa została odnowiona w oparciu o pieniądze z tak zwanych „powodziówek”, przyznawanych samorządom na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Chodzi o około 300 tysięcy złotych. – Za tym stoi oczywiście radny Sikora. Dlatego spotkałem się w poniedziałek, 12 grudnia, z wojewodą i porozmawialiśmy o całym problemie. I po spotkaniu wiem, że jesteśmy już coraz bliżej rozwiązania sprawy. Widać dobrą wolę wojewody co do tego. Uważam, że nie ma żadnych podstaw do cofania dotacji. Tam, gdzie komisja wojewody wskazała szkody, zostały one poprzez remont naprawione – kończy wójt Przemysław Łysak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie