Budowa drogi pomiędzy Jędrzejowem a Mokrskiem była w 2008 roku największą inwestycją na drogach powiatu jędrzejowskiego. Inwestycja kosztowała 6 milionów złotych. Inwestycja objęła remont mostu na rzece Nidzie, położenie nowej nawierzchni na odcinku aż 14,5 kilometra oraz przebudowę skrzyżowania w miejscowości Raków. W tej miejscowości został również zlikwidowany ostry niebezpieczny zakręt. Inwestycja ta wzbudziła wielką radość wśród mieszkańców miejscowości przy niej położonych, jak również obywateli gminy Sobków, którzy teraz skracają sobie nią dojazd do Jędrzejowa.
JUŻ TRZEBA BYŁO NAPRAWIAĆ
Jednak już w trakcie realizacji pisaliśmy o wątpliwej jakości wykonania jezdni. Już kilka dni po położeniu warstwy asfaltu, na odcinku kilku kilometrów zaczęły zapadać się pobocza. Zrobiono prowizoryczne poprawki i położono drugą warstwę asfaltu. Na naszych oczach asfalt kładziony był również w wielką kałużę wody...
Na efekty nie trzeba było długo czekać. W ubiegłym tygodniu zadzwonił do nas czytelnik z informacją, że droga jest naprawiana. Sprawdziliśmy. Co kilkadziesiąt, a nawet kilkanaście metrów widoczne są plamy ze żwiru i emulsji. Takim materiałem łatane są dziury w drogach po zimie.
JESZCZE ROK GWARANCJI
Zbulwersowani są ludzie mieszkający niedaleko jezdni. Gdy widzieli, że robimy zdjęcia sami podchodzili i wyrażali swoje opinie. - Tylko w Polsce coś takiego może przejść bezkarnie. Pięści się zaciskają, gdy człowiek patrzy jak marnotrawione są pieniądze... - powiedział jeden z mieszkańców.
- Podczas przejażdżki rowerowej zauważyłem, że z asfaltem dzieje się coś dziwnego. Zgłosiłem to wykonawcy. Wykonali poprawki z mieszkanki żwiru i emulsji. Zobaczymy, co się teraz będzie dziać z tą nawierzchnią. Droga ta ma jeszcze rok gwarancji - powiedział nam Marek Grad, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Jędrzejowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?