MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Drogowe obietnice marszałka Jarubasa

Rafał BANASZEK
W najgorszym stanie technicznym jest odcinek trasy 786 z Włoszczowy do Secemina. Tu niezbędna jest wymiana całej nawierzchni.
W najgorszym stanie technicznym jest odcinek trasy 786 z Włoszczowy do Secemina. Tu niezbędna jest wymiana całej nawierzchni. Rafał Banaszek
Adam Jarubas zapewnił władze powiatu włoszczowskiego, że w tym roku rozpocznie się u nas przebudowa kontrowersyjnej drogi wojewódzkiej 786

To kolejne dobre wieści przedstawicieli województwa, którzy w ostatnim czasie dość często odwiedzają Włoszczowę. Podobne deklaracje padły dwa tygodnie temu z ust dyrekcji Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach. O remoncie tej drogi mówią w tym roku nawet świętokrzyscy posłowie…

- W tym roku planujemy rozpocząć dwa etapy przebudowy drogi 786. Najwięcej maili dotyczących stanu tej drogi otrzymuję stąd, z powiatu włoszczowskiego. Stan nawierzchni rzeczywiście urąga bezpieczeństwu, o czym miałem okazję się przekonać, jadąc z Kielc do Włoszczowy - powiedział w ubiegłym tygodniu marszałek Adam Jarubas, który niespodziewanie pojawił się na sesji Rady Powiatu Włoszczowskiego.

Towarzyszący mu Dariusz Wróbel, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich w Kielcach (ten sam, który gościł we Włoszczowie tydzień wcześniej), dodał, że na drugi etap inwestycji, czyli odcinek Łopuszno - Włoszczowa - granica województwa świętokrzyskiego zabezpieczono już w budżecie 146,4 miliona złotych. - Kosztorys jest ciut wyższy - wtrącił dyrektor Wróbel.

- Złożony przez nas wniosek o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej jest obecnie weryfikowany w Urzędzie Wojewódzkim w Kielcach. Realny termin uzyskania zezwolenia to maj. Następnie, w czerwcu chcemy ogłosić przetarg. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, we wrześniu lub w październiku mogłyby się rozpocząć prace budowlane. Przebudowa będzie realizowana na kilku odcinkach tej trasy - opowiadał zastępca dyrektora do spraw technicznych Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich.

NIE RÓBMY POLITYKI, TYLKO DROGĘ!

Radni powiatu włoszczowskiego zaapelowali do marszałka województwa, żeby z przebudowy drogi 786 nie robić przypadkiem "kiełbasy wyborczej", gdyż - jak podkreślali - sprawą zaczynają interesować się już niektórzy świętokrzyscy posłowie (odnośnie tej drogi interweniowała ostatnio między innymi Beata Kempa, pełnomocnik okręgowy Prawa i Sprawiedliwości w województwie).

- Nie róbmy polityki, tylko drogę! - prosił przewodniczący rady Jarosław Ratusznik. - Posłowie oczywiście mogą pomóc w tej sprawie, ale za drogę odpowiada marszałek. Mam nadzieję, że za niedługo będę mógł z powrotem przyjechać do Włoszczowy i z podniesioną głową powiedzieć, że stan dróg wojewódzkich uległ tutaj zasadniczej poprawie - powiedział na koniec Adam Jarubas.

WYREMONTUJĄ TYLKO WIADUKT

Przedstawiciele województwa odnieśli się również do sprawy remontu drugiej, równie ważnej drogi wojewódzkiej we Włoszczowie - ulicy Młynarskiej. 11 lutego Zarząd Dróg Wojewódzkich w Kielcach złożył wniosek o pozwolenie na budowę w Urzędzie Wojewódzkim. Gmina Włoszczowa - przypomnijmy - zapłaciła za przygotowanie projektu przebudowy ulicy Młynarskiej, obecnie szykuje się do wykupu gruntów pod tę inwestycję.

Pieniędzy na cały, ponad 2-kilometrowy odcinek ulicy Młynarskiej póki co nie ma w budżecie województwa. - Mamy swoje 2,5 miliona złotych i przyrzeczenie otrzymania z ministerstwa takiej samej kwoty na remont wiaduktu kolejowego na ulicy Młynarskiej w kierunku Międzylesia - pocieszał marszałek województwa.

PRZYSPIESZĄ, GDY SIĘ OCIEPLI

Dyrektor Dariusz Wróbel obiecał też, że w najbliższych dniach będzie wykonywany remont cząstkowy najbardziej zniszczonych nawierzchni dróg wojewódzkich w powiecie włoszczowskim (we wtorek drogowcy pracowali między innymi na ulicy Jędrzejowskiej). Na razie przy pomocy recyklera tak zwaną masą na zimno, czyli mało wydajną i trwałą technologią.

Prawdopodobnie w marcu, gdy się ociepli, ma wejść na drogi otaczarka i wtedy - jak zapewniał dyrektor Wróbel - ma nastąpić znacząca poprawa w łataniu ubytków (300-350 metrów nawierzchni dziennie). - Mamy parę tysięcy metrów dziur do załatania - stwierdził przedstawiciel Zarządu Dróg Wojewódzkich. Sfrezowane zostaną też garby na zakręcie drogi 786 przy Urzędzie Gminy w Krasocinie, o co upomina się od dawna wiceprzewodniczący Rady Powiatu Jerzy Bała.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie