Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drożej za wodę

Agata Kowalczyk
Od 1 stycznia 1 metr sześcienny wody - dla odbiorców indywidualnych - ma kosztować 2,89 złotego, dla zakładów przemysłowych 2,19 zł i dla browaru 3,83 zł.
Od 1 stycznia 1 metr sześcienny wody - dla odbiorców indywidualnych - ma kosztować 2,89 złotego, dla zakładów przemysłowych 2,19 zł i dla browaru 3,83 zł. archiwum
A jeszcze więcej zapłacimy za ścieki. Do tego dojdzie stawka za gotowość do dostarczenia wody.

Tradycyjnie już od 1 stycznia czeka nas podwyżka za dostawę wody i odbiór ścieków przez Wodociągi Kieleckie. Pojawi się też nowa opłata, którą trzeba będzie wnieść niezależnie od tego, czy pobieramy wodę czy nie.

Najbardziej zdrożeje odbiór ścieków z domów i bloków. Zapłacimy więcej o ponad 10 procent. Jeszcze wyższe rachunki dostaną firmy i przedsiębiorstwa przemysłowe. Dla nich stawka wzrośnie o prawie 17 procent.

Podwyżki cen wody są mniej drastyczne. Odbiorcy indywidualni zapłacą więcej o 4,65 procenta, czyli o 15 groszy za metr sześcienny. Dla firm stawka wzrośnie o 1,5 procent.

NIE BIERZESZ, I TAK PŁACISZ

Po raz pierwszy pojawi się opłata stała za gotowość dostarczania wody przez Wodociągi Kieleckie. Wyniesie ona 1,84 zł za każdy główny licznik.
- Mamy odbiorców, którzy dysponują przyłączem i licznikiem, a wody nie pobierają. Co miesiąc wysyłamy inkasenta, który ma obowiązek odczytać stan wodomierza, a kosztami usługi nie możemy go obciążyć. Opłata stała ma je nam zrekompensować. Odczują ją przede wszystkim mieszkańcy domków, w blokach też ją naliczymy, ale tam rozłoży się ona na kilkadziesiąt rodzin i będzie niezauważalna - informuje Karol Jacewicz, dyrektor do spraw księgowych w Wodociągach Kieleckich.

Średnie zużycie wody na osobę wynosi w Kielcach 5,4 metra sześciennego. Czteroosobowa rodzina, która teraz płaci za wodę i ścieki 108 zł, od Nowego Roku otrzyma rachunek na 115,78 zł.

NIE DLA WSZYSTKICH RÓWNO

- Podwyżka nie jest jednakowa dla wszystkich odbiorców, bo koszty dostawy są inne. Największy wzrost ceny dotyczy odbioru ścieków, bo do tej pory zysk na tej działalności był śladowy. Chcemy go doprowadzić do takiej wartości, jak mamy z wody - tłumaczy dyrektor.

Dodaje, że podwyżka jest konieczna, ponieważ rośnie inflacja, zarobki pracowników, koszty produkcji i opłata za korzystanie ze środowiska.

- Opracowując taryfę, wzięliśmy pod uwagę inflację 2,3 procent, bo taka była za osiem miesięcy tego roku, ale w przyszłym roku jest planowana na 3,5 procent. Obawiam się, że ta podwyżka może jej nie zrekompensować, a przecież musimy mieć zyski. W najbliższych latach czekają nas wielkie inwestycje, finansowane z unijnych funduszy, musimy mieć pieniądze na własny wkład - informuje dyrektor.
Stawki za wodę i ścieki mogą być wyższe niż naliczane przez Wodociągi Kieleckie, przede wszystkim dla mieszkańców bloków, bo spółdzielnie mieszkaniowe doliczą swoje koszty.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie