Karpaty MOSiR KHS Krosno - STS Skarżysko-Kamienna 3:1 (25:21, 23:25, 25:23, 25:23)
STS: Kruk, Brojek, Skwarek, Plutka, Lisowski, Szumielewicz, Kowalik (libero) oraz Kiernoz, Kamiński, Krzemiński.
Skarżyszczanie pokazali, że z przysłowiowym "nożem na gardle" prezentują się dużo lepiej. Praktycznie we wszystkich setach stawiali liderowi twarde warunki. Przełomowy mógł być trzeci, STS prowadził 23:20, ale zaprzepaścił szansę w końcówce i to rywale wyszli na prowadzenie 2:1 w meczu.
- Myślę, że ta cała sytuacja podziałała na chłopaków mobilizująco. Przed wyjazdem do Krosna spotkaliśmy się jeszcze z prezesem STS Marianem Szcześniakiem, wiceprezydentami miasta Grzegorzem Małkusem i Stanisławem Grzesiakiem, trenerem grup młodzieżowych Grzegorzem Wierzbowiczem oraz dyrektorem Miejskiego Centrum Sportu i Rekreacji Krzysztofem Randlą. Mamy pomysł na oszczędności, jesteśmy gotowi zrezygnować z połowy swoich wynagrodzeń, otrzymalibyśmy je tylko w razie utrzymania w fazie play-out. Szukamy darmowego transportu na mecze wyjazdowe, MCSiR ma wystawić nam bardziej preferencyjne ceny za wynajem hali. Każdy zaoszczędzony grosz się przyda, będziemy walczyć do końca o uratowanie drugiej ligi dla miasta - mówi grający trener STS Łukasz Kruk.
W jego ekipie zadebiutował 20-letni rozgrywający Dominik Kiernoz, wypożyczony z Cerrad Czarnych Radom (Młoda Liga). Skarżyscy siatkarze spotkają się ponownie 2 stycznia, swój pierwszy noworoczny pojedynek rozegrają dziewięć dni później z Błękitnymi Ropczyce u siebie. Pozostałe mecze rozpoczętej, piętnastej kolejki odbędą się w sobotę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?