Drużyna Andrzeja Piasecznego powalczy o finał "Bitwy na głosy". Liczy się każdy SMS!

Głosujmy na drużynę Andrzeja Piasecznego!

Głosujmy na drużynę Andrzeja Piasecznego!

Kolejny odcinek "Bitwy na głosy" startuje w sobotę o godzinie 20.10. Niemal od początku programu można głosować na swoją ulubioną drużynę. Aby wesprzeć świętokrzyską szesnastkę Andrzeja Piasecznego, należy wysłać SMS o treści "1" pod numer 7350. Koszt SMS-a 3,69 złotych z VAT. Wygrana świętokrzyskiej ekipy to nie tylko prestiż! Zwycięzca otrzyma czek na 100 tysięcy złotych. Jeśli będą to "kielczanie", pieniądze te trafią do Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie.

- Jestem w szoku i pod ogromnym wrażeniem - nie kryła zaskoczenia Małgosia Bieniek. Dzięki programowi "Bitwa na głosy" ziściło się jej marzenie o lataniu. Od Was zależy, czy zostaną spełnione marzenia podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie.

"Bitwa na głosy" wchodzi w decydującą fazę. Przed nami już tylko trzy odcinki programu. Ostatni okazał się dla ekipy Andrzeja Piasecznego niezwykle pomyślny. Obie konkursowe piosenki zdobyły pochwały, zaś kilku wokalistów usłyszało wiele ciepłych słów pod swoim adresem.

SERDUCHO ROŚNIE

- Serducho rośnie, kiedy słyszy się tak miłe słowa - zdradził Filip Wnuk. - Choć przyznaję, że po livie nie miałem siły się cieszyć. Jedno jest pewne: to wspaniałe uczucie, kiedy ktoś docenia naszą pracę, bo my wkładamy w nasze przygotowania całych siebie.

Wojciech Jagielski deklarował, że klęka przed Małgosią Nakonieczną. - W programie nie było tego widać, ale rzeczywiście klęknął - mówi Małgosia. - Strasznie to miłe.

Być może w tym odcinku kolejni wokaliści będą mogli poczuć się tak samo. Jednym z solistów będzie Paweł Węgierek. Usłyszymy go w piosence "You are not alone" Michaela Jacksona. - Utwór trudny, ale bardzo fajny i ciekawy. Myślę, że podołam - przyznaje.

Obok niego zobaczymy także Ewę Kotowską. - Lubię śpiewać po angielsku, ale chyba łatwiej wchodzi mi do głowy polski tekst - śmieje się Ewa. - Piosenka Jacksona jest piękna, melancholijna. Mam nadzieję, że wypadnę w niej dobrze, że sprostam oczekiwaniom Andrzeja i całego zespołu.

CZTERY PIOSENKI

Zapytana, jak układa im się współpraca z trenerem, przyznaje: - Andrzej ma nad nami dużą władzę. Czasami zdarza się, że na nas krzyczy, bo chce, żebyśmy zaśpiewali jak najlepiej. Rozumiemy to. W końcu w tym programie o to chodzi, by pracować i ciężką pracą dojść do samego finału.

A ten zbliża się wielkimi krokami. W show zostały już tylko trzy zespoły. Każdy z nich ma do wykonania coraz więcej pracy. Na sobotę team Andrzeja Piasecznego musi przygotować aż cztery piosenki! Jedną otwierającą program, którą zaśpiewają wszyscy. Oprócz niej: dwie piosenki konkursowe. Będzie "You are not alone", ale będzie również "Śniadanie do łóżka" Andrzeja Piasecznego. W planie jest też jeden numer specjalny: "Uciekaj moje serce".

Mimo obowiązków związanych z programem, nasi wokaliści starają się realizować swoje zamierzenia. Klaudia Błaszczyk i Inga Ochinean w ubiegły czwartek stawiły się na kieleckim castingu do filmu Mariusza Malca "Nasza historia".

WSPANIAŁA NIESPODZIANKA

- Poszłyśmy dwie godziny wcześniej, ale niestety nie dostałyśmy się na casting, musiałyśmy wracać na próbę. Na razie "Bitwa na głosy" jest najważniejsza. Dowiedziałam się jednak, że casting będzie prowadzony także w Warszawie, więc może tam spróbuję. Bardzo mi zależy - wyjaśniła Klaudia. Zdradziła nam, że jej marzeniem są studia aktorskie. - Chciałabym się dostać do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie na wydział aktorsko-wokalny, ale wiem, że będzie trudno. Mimo to, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie.

Warto marzyć, bo marzenia czasami się spełniają. W tym tygodniu przekonała się o tym Małgosia Bieniek. - Drużyna wie, o czym marzę, że chciałabym zostać pilotem wojskowym - wyjaśniła Małgosia.
W środę po raz pierwszy mogła wzbić się w przestworza. Wraz z pilotem Bartłomiejem Walczakiem poleciała samolotem PZL - 160 Koliber.

- Jak usłyszałam, że będę leciała, byłam zszokowana. Nie wiedziałam, że coś takiego jest możliwe. Było ekstra! Jestem w ogromnym szoku. To było ogromne przeżycie. Świat z góry jest zupełnie inny: samochody jak resoraki, domy, które się budują i cegły, które wyglądają jak cukierki, stawy jak kałuże i lasy jak trawa - opowiadała Małgosia.

NAGRODA NA PIĘKNY CEL

Jak widać, wszystko jest prawdopodobne. Może więc magia programu sprawi, że poprawi się standard życia podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Mnichowie. Jeśli świętokrzyska drużyna Andrzeja Piasecznego zwycięży w trzeciej edycji "Bitwy na głosy", to właśnie do tego ośrodka trafią wygrane pieniądze - 100 tysięcy złotych. Warto już o tym myśleć, bowiem w sobotę ważny odcinek. - Jeśli tym razem będziemy najlepsi, zdobędziemy immunitet i zapewnimy sobie miejsce w finale - mówi Paweł Węgierek.

- Dziękujemy za dotychczas oddane na nas głosy i mamy nadzieję, że mieszkańcy województwa świętokrzyskiego nadal będą nas wspierać - dodają Magda Kasperek i Marcelina Kopyt.

STUDIA I PASJE

Sobotni odcinek zapowiada się niezwykle emocjonująco. Zdradzimy też, że w tej odsłonie show zobaczymy również wydział matematyczny Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach.
Ta wizyta była uzasadniona, bo na kieleckim uniwersytecie studiuje aż troje wokalistów ze świętokrzyskiego teamu. Na trzecim roku edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej z terapią pedagogiczną jest Magda Paradziej, zaś na edukacji artystycznej w zakresie sztuki muzycznej są: Małgosia Nakonieczna i Filip Wnuk. Nie bez znaczenia jest również fakt, że poprzedniczkę tej uczelni, czyli Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Kielcach skończył trener Andrzej Piaseczny.