W piątek radny powiatowy Łukasz Karpiński z Chotowa interweniował do starosty i dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w sprawie mocno spróchniałego pnia lipy, która niebezpiecznie pochylona jest nad drogą powiatową w Olesznie i przy mocniejszym wietrze może runąć.
W poniedziałek starosta Jerzy Suliga wraz z dyrektorem Zarządu Dróg Norbertem Gąsieńcem udali się na wizję lokalną. Mieli też odwiedzić wójta gminy Krasocin w tej sprawie.
- Drzewo stoi na prywatnej działce, a nie w pasie drogi powiatowej. Nie możemy go usunąć. To gmina Krasocin powinna zająć się tą sprawą, gdyż ona wydaje zezwolenia na wycinkę drzew na swoim terenie. Będę rozmawiał w tej sprawie z wójtem - obiecywał w poniedziałek rano starosta Suliga.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?