O utrudniającym przejazd drzewie pisaliśmy w połowie lipca. Wtedy blokowało wjazd na parking obok biurowca przy ulicy Targowej 18 od tygodnia. Niestety wciąż leży w tym samym miejscy, co wtedy.
Złamane przez piorun drzewo owocowe ze sporą koroną utrudnia pracownikom okolicznych firm wjazd na parking. - Nieraz trzeba porządnie manewrować, żeby o nie nie zahaczyć. Nie mówiąc już o tym, że korona zajmuje miejsce, na którym także można by zaparkować - denerwuje się pracownik jednej z firm, która swoją siedzibę ma w wieżowcu przy ulicy Targowej 18 w Kielcach.
Inni narzekają na nieznośny zapach, który unosi się wokół złamanego drzewa. - Owoce już gniją, leżą w kałuży i śmierdzą. Czy naprawdę nikt nie może tego sprzątnąć? - pyta pracownik.
Zawalidrogą powinien zająć się właściciel terenu, na którym rosło drzewo. Problem w tym, że trudno go odnaleźć.
- To nie jest teren naszej spółdzielni - stwierdza Waldemar Jakubczyk, prezes kieleckiej spółdzielni mieszkaniowej "Słoneczna", która jest administratorem biurowca numer 18. - Być może należy on do PKP lub do wspólnoty mieszkaniowej z bloku numer 16 - dodaje.
W Zespole Wspólnot Mieszkaniowych MBM, który zarządza blokiem przy ulicy Targowej 16 powiedziano nam, że teren, który należy do wspólnoty jest ogrodzony. Pozostały obszar ma innego właściciela.
Próbowaliśmy się również skontaktować z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi, jednak ponad tydzień telefon w Sekcji Nieruchomości firmy milczał. Ostatecznie sprawę złamanego drzewa zgłosiliśmy kieleckiej Straży Miejskiej. Komendant Władysław Kozieł obiecał dotrzeć do osoby odpowiedzialnej za ten teren i nakazać uprzątnięcie zawalidrogi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?