W poniedziałek od godziny 11 trwa sesja sejmiku województwa świętokrzyskiego. Przed posiedzeniem konferencję prasową online zwołali radni z Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Jak zapowiedział Leszek Wawrzyła, klub chce, by sejmik poparł apel do premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zaniechania prac nad projektem "Piątki dla zwierząt" likwidującej branżę futrzarską oraz ubój rytualny. - Słychać głosy, że większość parlamentarna PiS tematu nie odpuści. Czując się odpowiedzialni za losy rolnictwa zgłaszamy jasny sprzeciw wobec tej ustawy, co nie oznacza, że nie popieramy stanowiska, by traktować zwierzęta w sposób humanitarny. Ustawa uderza w cały sektor chowu zwierząt - mówił Leszek Wawrzyła.
Z kolei szef klubu PSL w sejmiku Andrzej Swajda poinformował, iż radni są zaniepokojeni wetem ze strony Polski w sprawie wieloletniego budżetu Unii Europejskiej oraz Funduszu Odbudowy. Jak dodał, podczas sesji złożony zostanie wniosek o przyjęcie apelu do rządu dotyczącego cofnięcia sprzeciwu i poparcia pakietu budżetowego Unii na lata 2021-2027.
Grzegorz Gałuszka odniósł się do sytuacji epidemicznej. - Jakbym był w wesołym miasteczku - tak mówił o organizacji systemu ochrony zdrowia w związku z Covid-19. Krytykował także decyzję o utworzeniu szpitala tymczasowego w Targach Kielce.
- Widać brak strategii samorządu województwa. Zarząd Województwa nie ma pomysłu, brak też współpracy z wojewodą. Powinniśmy zapewnić obywatelom permanentną pomoc i opiekę medyczną, by czuli się bezpiecznie. Szpital polowy jest zbędny. Mamy miejsca, gdzie można zorganizować opiekę, a pieniądze przeznaczyć na wynagrodzenia dla pracowników, którzy walczą z Covid-19 - mówił Grzegorz Gałuszka.
Radny powtórzył to, o czym PSL mówiło wcześniej - iż szpital dla chorych na Covid powinien zostać uruchomiony w obiektach po byłym szpitaliku dziecięcym w Kielcach przy ulicy Langiewicza.
Arkadiusz Bąk zarzucił Zarządowi Województwa brak strategii w walce z gospodarczymi skutkami pandemii koronawirusa. - Podmioty gospodarcze nie mają dochodów, gros mieszkańców utraciło źródła zarobkowania, na domiar złego rząd ogłasza zamknięcie gospodarki w istotnej części dla województwa - turystyki, gastronomii, usług. Dowiedzieliśmy się, iż budowane z trudem wyciągi narciarskie w tym roku również nie będą otwarte. Co na to Zarząd? Nic. Przed nami kolejna sesja, w programie której nie znajdzie się nic w zakresie wsparcia dla przedsiębiorców - mówił Arkadiusz Bąk.
Jak zaznaczył, kardynalne błędy w zakresie wsparcie dla przedsiębiorców popełniono na początku. - Należało zmapować, które obszary są najbardziej podatne na spadek i które będą się najdłużej podnosiły. Mamy środki z Unii Europejskiej podzielone na społeczne i rozwojowe. Trzeba było przygotować plan negocjacji z Komisją Europejską na temat zmiany wydatkowania środków z Europejskiego Funduszu Społecznego i zaprzestać finansowania miękkich projektów na szkolenia, a pieniądze adresować w sektorowe działania. Dziś pomagamy wszystkim i nikomu, bez wyseparowania tych, którzy są najważniejsi, by utrzymać zatrudnienie i obrót - mówił Arkadiusz Bąk.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
