Dwóch najlepszych strzelców i najlepszy asystent w meczu z Włochami to gracze Łomży Industrii Kielce

Polacy dobrze otworzyli kwalifikacje, pokonując Włochów 30:23, ale do przerwy grali słabo w ataku i prowadzili tylko 10:9. Po zmianie stron poprawili ten element i wykazali swoją wyższość nad teoretycznie najsłabszą drużyną grupy 8 (grają w niej jeszcze Łotwa i Francja).

Z czterech zawodników Łomży Industrii Kielce, którzy byli przed tym meczem do dyspozycji selekcjonera naszej reprezentacji, Patryka Rombla, w meczowym składzie znalazło się trzech - prawoskrzydłowy Arkadiusz Moryto, lewy rozgrywający Szymon Sićko i playmaker Michał Olejniczak. W meczowej "16" nie zmieścił się bramkarz Mateusz Kornecki.

Moryto (9 bramek) i Sićko (5) byli dwoma najlepszymi strzelcami naszej kadry w tym meczu. Ten pierwszy miał 75-procentową skuteczność, zdobył dwie bardzo widowiskowe bramki - ostatnią w pierwszej połowie, gdy przebiegł pół boiska i trafił z około 14 metrów, a kolejną w drugiej części gry, gdy poprawiał nieskuteczną akcję Przemysława Krajewskiego.

Sićko zaczął mecz słabo (0/4), ale zdecydowanie poprawił skuteczność w drugiej połowie, gdy miał tylko jedną pomyłkę.

Olejniczak zdobył jednego gola, ale popisywał się asystami do kolegów - uzbierał ich aż 10! Miał też trzy przechwyty w obronie.

ZOBACZ BRAMKI ARKADIUSZA MORYTO

Kolejnym rywalem Biało-Czerwonych będą Łotysze. Mecz odbędzie się w najbliższą niedzielę, 16 października, o godzinie 14.10 w Rydze.

ŁOMŻA INDUSTRIA KIELCE W MECZU Z WŁOCHAMI

• Michał Olejniczak, 1 bramka/2 rzuty, 10 asyst, 3 przechwyty, 2 straty
• Szymon Sićko, 5 bramek/10 rzutów, 3 asysty, 2 straty
• Arkadiusz Moryto, 9/ bramek/12 rzutów (karne 1/2), 1 asysta, 2 wypracowane karne