Sygnał o zadymieniu w domu w podpińczowskiej miejscowości, dotarł do strażaków w poniedziałek kilkanaście minut po godzinie 14.
- Podczas gdy rodzice byli na podwórku, 4- i 6-latek siedzieli w domu. Najprawdopodobniej rzucili na kuchenną blachę jakąś szmatę - opowiada Arkadiusz Wesołowski, rzecznik prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej. Podtrutych dymem chłopców zabrało pogotowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?