Dyrektor Gałuszka rozstał się z Buskiem

Buskim szpitalem kierował przez blisko pięć lat. - Były wzloty, były i potknięcia - podsumował swoje dyrektorowanie. - Odchodząc mam nadzieję, że ten szpital nadal będzie się rozwijał - dodał kilka chwil później. Póki co, buska lecznica ma bardzo poważne problemy finansowe - zadłużenie wynosi 15 milionów złotych.

Grzegorz Gałuszka pełnił funkcję dyrektora Zespołu Opieki Zdrowotnej od maja 2011 roku. Rezygnację złożył na ręce starosty przed dwoma tygodniami, 14 stycznia.
- Taką decyzję podjąłem, ponieważ chcę się skoncentrować na innych projektach. Mam trochę inne plany, jeśli chodzi o rozwój naukowy i zawodowy - mówił wtedy na gorąco, motywując swoją rezygnację.

Rezygnacja została przyjęta. Zarząd Powiatu rozwiązał z dyrektorem umowę o pracę, a w piątek - podczas sesji rady - odbyło się uroczyste pożegnanie Grzegorza Gałuszki.
Były podziękowania, kwiaty, prezenty. Dużo kurtuazji, „okrągłych” słów.
- Przez te prawie pięć lat zmienił się wizerunek szpitala. W_pracy dyrektora, jak w każdej pracy, także i mojej, były wzloty, były też potknięcia - mówił starosta Jerzy Kolarz, dziękując Grzegorzowi Gałuszce za pracę w buskiej lecznicy.

Głos zabrał także przewodniczący rady Andrzej Gądek. Podziękował eksdyrektorowi za „ciepłe słowa i szczerość”, zapewniając przy tym, że drzwi do Buska będą dla niego zawsze szeroko otwarte.
- Z ciężkim sercem rozstaję się ze szpitalem buskim - mówił Grzegorz Gałuszka, stojąc przed mikrofonem z bukietem róż. - Przez te pięć lat były wzloty, były i potknięcia. Odchodząc mam nadzieję, że ten szpital nadal będzie się rozwijał - żegnał się z Buskiem. Zaznaczył, że zostawia tu wielu przyjaciół i znajomych. Na koniec pożegnał się z buskimi radnymi, podając każdemu dłoń.
„Umarł król, niech żyje król!” Tę starą francuską maksymę stosuje się teraz jako ogłoszenie szybkiej decyzji o zmianie planów po niepowodzeniu. Życie nie znosi próżni, więc gdy ktoś spada z wysokiego stołka, nim się obejrzymy - zasiądzie na nim ktoś inny.

Nowy dyrektor buskiego szpitala zostanie wyłoniony w drodze konkursu. Ruszyły procedury, a obowiązki dyrektora pełni Grzegorz Lasak (do tej pory zajmował kierownicze stanowisko w lecznicy).
Nie będzie miał łatwego zadania. Buski szpital znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej. Zadłużenie - płatności bieżące oraz „rozłożone w czasie” - wynosi obecnie około 15 milionów złotych.