[galeria_glowna]
Z wielkim zainteresowaniem oglądały podopiecznych ośrodka doktora Janusza Wróblewskiego. Zachwycone były pisklętami bociana i gołębi, jeżem, sową, psami. Mnóstwo frajdy sprawiła zabawa im na placu zabaw. - Bezpośredni kontakt ze zwierzętami to najlepszy sposób na poznawanie przyrody. W ośrodku maluchy zobaczyły ptaki, z jakimi nie mają okazji obcować. Pan Janusz ciekawie opowiadał o swoich "pensjonariuszach" - podkreśliła Dagmara Fiuk, właścicielka przedszkola "Hipcio".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?