O swojej chorobie Edyta Herbuś opowiedziała reporterowi plotkarskiemu portalu "Pomponik". Wyznała, że odporność spadła jej prawdopodobnie przez intensywne próby do spektakli. Wraz z chorobą pojawiła się wysoka gorączka, osłabienie a nawet halucynacje.
Jak Edyta Herbuś znosiła Covid-19?
Fizycznie kiepsko, a duchowo to było dla mnie bardzo ciekawe, bo mam wrażenie, że to jest bardzo oczyszczająca choroba. U mnie dobrze zadziałało to, żeby z nią nie walczyć, nie siłować się, tylko pozwolić jej przejść i zareagować w odpowiedni dla siebie sposób
- powiedziała tancerka "Pomponikowi".
Nieprzyjemne dreszcze, osłabienie całego ciała, fala gorąca-zimna, gorąca-zimna. Mam duży kontakt ze swoich ciałem, jeśli coś jest nie tak, to od razu to odczuwam.
Dużo snu i odpoczynek
Edyta Herbuś uznała, że nie będzie się forsować i pozwoli organizmowi walczyć z chorobą.
Męczyłam się tak szybko, że mój chłopak się śmiał, że jak np. kichnęłam, to musiałam trzy godziny odespać. Miałam 40 stopni gorączki, widziałam, jak z mojej szafy wyłania się tęcza, różne wizje do mnie przychodziły, ale głównie spałam. Pozwoliłam sobie na to, żeby organizm dostał to, czego potrzebuje i czego się domaga. Momentami miałam wrażenie, że odpoczęłam za całe życie.
Stan zdrowia Edyty zaniepokoił fanów. Tancerka dwa tygodnie temu zamieściła na Instagramie wpis, w którym podzieliła się z nimi informacją o swoich problemach.
Tak się człowiekowi wydaje, kiedy jest w świetnej formie, że jest niezniszczalny i że może wciąż pędzić jak koń wyścigowy 💙 Od projektu do projektu, do kolejnej próby, następnego spektaklu, kolejnej premiery… Do czasu, kiedy nagle odłącza ci prąd i możesz tylko pokornie czekać aż twój organizm zregeneruje się w swoim czasie… 👻
Nie wiem, czy uwierzycie, ale mam wrażenie że mój od tygodnia postanowił odpocząć sobie za całe życie 💙 Wygląda na to, że byłam naprawdę zmęczona. Wystarczy teraz, że kichnę, a muszę to potem odespać ze 3 godziny, żeby uzupełnić energię 👻 I wiem, że to jeszcze nie koniec, szykuje się wiec na kolejny etap… Więc tak sobie leżę, czytam, śpię i medytuję. Pokornie. Jest ekstra!
Na szczęście Edyta Herbuś pokonała Covid-19 i dziś tancerka znów tryska energią i cieszy się zdrowiem. Ostatnio zdradziła nawet, że brała udział w nagraniu teledysku do świątecznej piosenki Polsatu.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?