Pomyślnie przeszła eliminacje, podczas których trzeba było szybko odpowiedzieć przynajmniej na 15 z 20 pytań, wymagających rozległej wiedzy i w środę pojechała do Oddziału Telewizji Polskiej w Lublinie na nagranie odbywające się pod wodzą Tadeusza Sznuka. - Gdy wspomniałam, że jestem z Kielc, powiedział, że się tu urodził, ale od bardzo dawna nie był w naszym mieście. Stworzył w studio z ekipą nagraniową świetną, przyjazną atmosferę, sprawiając, że to jeden z nielicznych teleturniejów, do którego idzie się nie po dużą wygraną, ale dla sprawdzenia siebie. Mój plan minimum to nie odpaść w pierwszym etapie. Plan maksimum to finał w trójce najlepszych. Emisja programu z moim udziałem w październiku, zwycięzca odcinka dostaje od niedawna pięć tysięcy złotych. Oczywiście to nie koniec moich teleturniejowych planów – zapowiada Edyta.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?