Effector zaczyna sezon w PlusLidze. W sobotę gra w Jastrzębiu (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Dariusz Daszkiewicz, trener Effectora:

- Jastrzębski Węgiel to jeden z faworytów rozgrywek oprócz broniącej tytułu Asseco Resovii Rzeszów, Skry Bełchatów, ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Do tej wielkiej czwórki trzeba też dołączyć w tym sezonie Delectę Bydgoszcz. Faworytem sobotniego meczu nie jesteśmy, bo potencjały zespołów dzieli przepaść. Ale budżety nie grają, a nam wybitnie leży drużyna z Jastrzębia. W każdym razie trener Lorenzo Bernardi jeszcze Kielc nie zdołał pokonać. Nie mam nic przeciwko, by tak było również w sobotę.

Program pierwszej kolejki

Program pierwszej kolejki

SOBOTA:
Jastrzębski Węgiel - Effector Kielce (17), Asseco Resovia Rzeszów - Indykpol AZS Olsztyn (14.30), ZAKSA Kędzierzyn Koźle - AZS Politechnika Warszawska (17), Delecta Bydgoszcz - Wkręt-met AZS Częstochowa (17).
NIEDZIELA:
PGE Skra Bełchatów - Lotos Trefl Gdańsk (13.30)

W weekend rozpoczyna się rywalizacja w jednej z najlepszych siatkarskich męskich lig świata. W gronie dziesięciu zespołów jest zupełnie nowy - Effector Kielce, który uczestniczy w rywalizacji w miejsce wycofanego z PlusLigi Farta Kielce. Celem zespołu jest dobra gra, która przyciągnie na trybuny kibiców. Sportowo może czuć się niezagrożony, gdyż z PlusLigi nikt nie spada.

W Effectorze zostało w sumie czterech zawodników z poprzedniego sezonu, którzy reprezentowali Farta - nowy kapitan Effectora rozgrywający Michał Kozłowski oraz środkowi Grzegorz Kokociński i Miłosz Zniszczoł. Do nich doszło siedmiu nowych w tym dwóch obcokrajowców - atakujący z Kuby Armando Danger i reprezentacyjny przyjmujący Bułgarii - Nikołaj Penczew. Jak mówi trener Dariusz Daszkiewicz, jego zespół to wielka niewiadoma, gdyż większość zawodników regularnie nie grała.

ZNISZCZOŁ, KOZŁOWSKI I TROCHĘ KOKOCIŃSKI

- Najwięcej meczów mają w PlusLidze ci, którzy grali w Farcie w minionym sezonie - Miłosz Zniszczoł i Michał Kozłowski oraz już znacznie mniej Grzesiek Kokociński. Pozostali moi siatkarze byli w swoich zespołach rezerwowymi, więc tak naprawdę nie wiem, na co ich stać. Nasze umiejętności zweryfikują pierwsze mecze - mówi Dariusz Daszkiewicz.

Pierwsza weryfikacja nastąpi już sobotę w Jastrzębiu, gdyż tamtejszy zespół to jeden z faworytów rozgrywek mający w swoich szeregach reprezentanta Włoch z polskimi korzeniami - atakującego Michał Łasko, reprezentanta naszego kraju - przyjmującego Michała Kubiaka, czy nowy nabytek - rozgrywającego reprezentacji Niemiec - Simona Tischera. Zdaniem włoskiego trenera zespołu Lorenzo Bernardiego, Jastrzębski Węgiel ma w tym sezonie najmocniejszy skład w historii i może mierzyć nawet w złoto.

Ale w poprzednim sezonie zespół ten również był bardzo mocny, a mimo to przegrał obydwa mecze z kielczanami. Tyle że Fart z poprzedniego sezonu, był jednak kadrowo mocniejszy niż ten zespół , który ma obecnie Effector.

Effector Kielce - sezon 2012/2013

Effector Kielce - sezon 2012/2013

DRUŻYNA.
Rozgrywający: Michał Kozłowski (kapitan), Grzegorz Pająk.
Przyjmujący: Nikołaj Penczew (Bułgaria), Adrian Staszewski, Robert Milczarek, Grzegorz Imiołek.
Środkowi: Grzegorz Kokociński, Sebastian Warda, Miłosz Zniszczoł.
Atakujący: Armando Danger (Kuba), Tomasz Józefacki.
Libero: Bartosz Sufa.

SZTAB SZKOLENIOWY. Trener Dariusz Daszkiewicz, drugi trener Krzysztof Makaryk, trener odnowy biologicznej Paweł Grabowski, kierownik drużyny Maciej Czekaj, statystyk Jarosław Żmijewski.

KIEROWNICTWO. Prezes Jacek Sęk, dyrektor do spraw marketingu Anna Olszewska.

TRENOWALI W MASŁOWIE

Ostatnie dni przed inauguracyjnym meczem siatkarze Effectora trenowali w Masłowie, szlifując formę w tamtejszej nowej hali sportowej przy zespole szkół, oddanej do użytku w tym roku. Był to niejako przymus, gdyż Hala Legionów jest zajęta, ale trener Dariusz Daszkiewicz chwalił sobie masłowskie warunki do pracy.
- W Masłowie możemy poćwiczyć w spokoju i w dobrych warunkach. Trenowaliśmy tam w środę i w czwartek, będziemy również trenować w piątek przed południem, a około godziny 13 ruszamy już w drogę do Jastrzębia - stwierdził Daszkiewicz.

Kielczanie w ostatnim sprawdzianie przed ligą pokonali AZS Politechnikę Warszawską 3:0, natomiast Jastrzębski Węgiel ograł w meczu towarzyskim Berlin Recycling Volleys 3:0.

LIGA ZAMKNIĘTA

Rozgrywki w PLusLidze w tym sezonie, podobnie jak w poprzednim, są zamknięte, więc nikt nie spada. Mówiło się przed rozgrywkami, że być może ekstraklasa zostanie powiększona, ale zespoły, które były najlepsze w pierwszej lidze, nie spełniły wymagań finansowych stawianych przez Profesjonalną Ligę Piłki Siatkowej, kierującą rozgrywkami PlusLigi. Dlatego w uznawanej obok włoskiej i rosyjskiej za najsilniejszą na świecie polskiej PlusLidze, wciąż grać będzie dziesięć drużyn.