Nasza drużyna o tę pozycję walczyć będzie z MKS Będzin. Pierwsze spotkanie odbędzie się w hali w Sosnowcu, gdzie MKS rozgrywa swoje mecze. Rewanż w Kielcach, w niedzielę, o godzinie 16.
W walce o 13. miejsce drużyny grają do dwóch zwycięstw. Jeśli rywalizacja nie rozstrzygnie się w dwóch spotkaniach, odbędzie się trzecie, w poniedziałek, o godzinie 18, w Kielcach.
Konfrontacja pomiędzy Effectorem a MKS w sezonie zasadniczym była wyrównana. W pierwszym meczu kielecka drużyna zwyciężyła na wyjeździe 3:1. W rewanżu lepsi byli goście, który wygrali 3:1. Oba zespoły w tym sezonie mają podobny bilans, wygrały po pięć spotkań. Effector zakończył sezon zasadniczy na trzynastym miejscu z dorobkiem 18 punktów. Miał punkt więcej, niż ostatni w tabeli MKS. W zespole naszego rywala gra kilku byłych zawodników kieleckiego klubu. Jest nim libero Bartosz Kaczmarek, który reprezentował Effec-tora w poprzednim sezonie, a także środkowy bloku Sebastian Warda, przyjmujący Maciej Pawliński oraz Michał Żuk, którzy grali w klubie z Kielc przed kilkoma laty.
- Jedziemy do Będzina po zwycięstwo. Wiemy, że ten sezon nie był dla nas najlepszy, ale będziemy robić wszystko, aby przynajmniej w końcówce zaprezentować się z dobrej strony. Żadna drużyna nie chce zająć ostatniego miejsca na koniec sezonu. Mamy optymalny skład, więc będziemy robić wszystko, by wyjść zwycięsko z tej konfrontacji. Doceniamy wartość rywala i wiemy, że nie odda on nam tych meczów bez walki. Mam nadzieję, że uda nam się już w niedzielę, w drugim meczu rozstrzygnąć walkę o trzynaste miejsce na swoją korzyść - mówił Adrian Buchowski, przyjmujący kieleckiej drużyny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
