Dariusz Dąbrowski, szef opozycji w Radzie Powiatu w Starachowicach, był oburzony, że eksponaty muzealne z Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, są wypożyczane, jako gadżety na wesela. Chodziło mu o historycznego, słynnego stara 266, który uczestniczył w Rajdzie Paryż-Dakar, w 1988 roku.
Samochód od wielu lat jest eksponowany, obok innych, też historycznych samochodów star, pod namiotem wystawowym muzeum. Według radnego, samochód został wykorzystany, jako tak zwana „bramka” podczas wesela.
–Czy to prawda?- pytał radny Dąbrowski, Tomasza Kordeusza, pełniącego obowiązki dyrektora Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.
Odpowiadając mu, Tomasz Kordeusz, potwierdził, że tak było. -Został użyty dla naszej pracownicy, wynajęty za określoną kwotę, zwrócono nam za benzynę. Nasi pracownicy chcieli zrobić niespodziankę koleżance i ja wyraziłem na to zgodę- między innymi wyjaśnił dyrektor.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Dub It Tuning festiwal w Kielcach. Niesamowity drift
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?