Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elektrownia wodna na zalewie Chańcza gotowa. Za kilka dni popłynie prąd

Piotr BURDA
Aleksander Piekarski
Elektrownia mieści się wewnątrz zapory. – Nie widać jej gołym okiem. Turbina została wbudowana w rurociąg odprowadzający wodę – tłumaczy Tomasz Sądag, wicedyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Krakowie, zarządzającego zbiornikiem w Chańczy. W zaporze znajduje się jedynie pomieszczenie z urządzeniami sterującymi pracą elektrowni.

CZAS JĄ WYKORZYSTAĆ

Elektrownia będzie miała moc 160 kilowatów, co sprawia, że znajdzie się w grupie Małych Elektrowni Wodnych. Energia będzie sprzedawana dystrybutorom sieci energetycznej.

– Zbiornik Chańcza istnieje od lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Do tej pory woda przepływała bezproduktywnie przez zaporę. Postanowiliśmy wykorzystać jej energię – mówi Tomasz Sadąg. Zapewnia, że powstanie elektrowni wodnej nie będzie miało wpływu na stan wody w zbiorniku. Przed dwoma laty doszło tam do prawdziwej katastrofy ekologicznej. Długotrwała susza sprawiła, że poziom wody spadł o pięć metrów i duża część zalewu zamieniła się w bagno. Pojawiły się pretensje do zarządcy o to, że nie zatrzymał wody w zalewie. - Powstanie elektrowni nie będzie miało wpływu na ilości zrzucanej wody – zapewnia Tomasz Sądag.

 

ZIELONA ENERGIA

Dzięki nowej elektrowni na Chańczy będzie można produkować energię, która zapewni potrzeby małego osiedla mieszkaniowego lub wsi. Co najważniejsze, będzie to energia ekologiczna. - Polskie prawo wręcz nakazuje wykorzystanie możliwości „zielonej energii”. W tym wypadku wykorzystujemy przepływ biologiczny wody, który do tej pory nie był wykorzystany – podkreśla Maciej Kowalik z Instytutu Odnawialnych Źródeł Energii (OZE), kierownik budowy elektrowni w Chańczy. Elektrownia została już odebrana przez nadzór budowlany, przeszła trzydniowe testy. Pod koniec listopada ma być oficjalnie uruchomiona.

 

DWA MEGAWATY

Koszt jej budowy to 1,8 miliona złotych. Środki pochodziły z Regionalnego Programu Operacyjnego i budżetu zarządcy. Powstanie nowej elektrowni poprawi nieco statystyki pozyskiwania energii odnawialnej w naszym regionie. Wykorzystanie energii wodnej jest u nas małe. Łączna moc wszystkich elektrowni wodnych w naszym regionie wynosi 2,1 megawatów. Pochodzi ona z 34 elektrowni, a średnia to tylko 61,8 kilowata na jedną elektrownię. Dla porównania największe polskie elektrownie wodne mają moc 200 megawatów (Solina w Bieszczadach) i 96 megawatów (Niedzica w Pieninach).
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Elektrownia wodna na zalewie Chańcza gotowa. Za kilka dni popłynie prąd - Echo Dnia

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie