Erbel będzie miał halę sportową

Uczniowie i nauczyciele z I Liceum Ogólnokształcącego im. Juliusza Słowackiego w Skarżysku mogą się już cieszyć. Za rok będą mieć nowoczesną halę sportową. Będzie kosztować ponad 5 milionów złotych. Wybuduje ją Starostwo Powiatowe, pieniędzy dołoży Urząd Marszałkowski.

I Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego w Skarżysku, czyli popularny "Erbel" cieszy się opinią szkoły, która dobrze kształci młodzież. Przychodzą tam utalentowani gimnazjaliści, jest wyróżniająca się kadra nauczycielska. Mankamentem szkoły jest baza sportowa, a raczej jej brak. Uczniowie mają do dyspozycji siłownię i mikroskopijną salę gimnastyczną o powierzchni tylko 150 metrów kwadratowych. Można by ją zmienić w dwie zwykłe klasy. Władze powiatu skarżyskiego od dłuższego czasu przymierzały się do budowy hali sportowej przy liceum. Wreszcie od planów udało się przejść do czynów. W piątek w Starostwie podpisano umowę na budowę hali z kielecką firmą Agat. - Możemy sobie tylko pogratulować i życzyć, żeby prace zakończyły się terminowo - mówił starosta Jerzy Żmijewski.

Z bateriami słonecznymi

Nowa hala stanie obok budynku liceum. - Można powiedzieć, że teraz szkoła będzie przybudówką do hali - śmieje się Piotr Lewandowski, dyrektor "Erbla". Całkowita powierzchnia obiektu wyniesie 3130 metrów kwadratowych, powierzchnia użytkowa będzie mieć blisko półtora tysiąca metrów. Arena sportowa ma mieć wymiary 19 na 36 metrów, czyli 684 metry kwadratowe. To będzie imponująca budowla. Na widowni będzie mogło zasiąść 200 osób, obok budynku zostanie zbudowana droga i parking dla 39 samochodów. Nie zabraknie zaplecza socjalnego. Co ciekawe, ciepłą wodę w obiekcie zapewnią baterie słoneczne, zainstalowane na dachu. Na halę sportową szkoła czekała ponad 80 lat! Wkrótce wykonawca przejmie plac budowy i inwestycja rozpocznie się na dobre.

Ile da marszałek?

Na wybudowanie hali firma Agat ma dwanaście miesięcy. Jak zapewnia Jerzy Żmijewski, powiat ma zarezerwowaną pełną kwotę na tę inwestycję. A chodzi o 5 milionów 19 tysięcy złotych. Na razie nie wiadomo jeszcze, ile pieniędzy dołoży Urząd Marszałkowski. Pierwotnie samorząd wojewódzki zgodził się dołożyć aż trzy miliony. Miało to stanowić jedną trzecią kosztów budowy, ale w odniesieniu do kosztorysu opiewającego na 8 milionów złotych. Teraz władze powiatu zastanawiają się, czy otrzymają trzy miliony, czy jedną trzecią z pięciu milionów, jakie trzeba będzie zapłacić za halę. A to byłoby niespełna milion 700 tysięcy złotych. - Będziemy negocjować z Urzędem Marszałkowskim, żeby otrzymać jak największe dofinansowanie - obiecuje Leszek Lepiarz, wicestarosta powiatu skarżyskiego.