Ewa Guła, super mama ze Stopnicy, została Kobiecą Twarzą Regionu w powiecie buskim. Jej życie jest aktywne

Ewa Guła wygrała konkurs redakcji "Echa Dnia" na Kobiecą Twarz Regionu w kategorii mam. Mieszka w Stopnicy, ma 33 lata. Trafiła do plebiscytu dzięki zgłoszeniu, które sprezentował jej mąż. - Jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się zwyciężyć - mówi.

Pani Ewa pracuje w Centrum Terapii Mięśniowo-Powięziowej Holistic w Solcu-Zdroju. Ta placówka oferuje swoim klientom fizjoterapię oraz odpoczynek. Opiekuje się pacjentami dotkniętymi różnymi problemami i dysfunkcjami ze strony układu ruchu. Techniki terapeutyczne dobierane są indywidualnie dla każdego. W swojej Holistic stawia na ćwiczenia fizyczne i dietetykę.

- Na co dzień pracuję w restauracji, obsługuję gości hotelowych, pomagam na recepcji. Co drugi, trzeci dzień mam wolne. Ogólnie jestem zadowolona, to bardzo ciekawe zajęcie. Nasi fizjoterapeuci dokonują cudów. Kiedy klient ma problemy z kręgosłupem, nogą lub inną partią ciała, potrafią mu pomóc. Są u nas także dziewczyny, które wykonują różne zabiegi kosmetyczne. Podologię, zabiegi na twarz, na dłonie. Cały czas coś się dzieje, jest co robić. Bardzo mi to odpowiada - mówi.

Dlaczego to dla niej takie interesujące? - Lubię przebywanie z ludźmi, rozmowę z nimi. Bardzo cenię sobie tę możliwość. No i atmosfera w pracy jest wspaniała, a to także ogromnie ważne - opowiada Ewa Guła.

Oprócz pracy w hotelu zajmuje się domem rodzinnym i synkiem, który obecnie jest w drugiej klasie szkoły podstawowej. - Pomagam także mojej mamie w opiece nad chorą babcią i moją niepełnosprawną siostrą. Jednak kiedy tylko mam wolny czas, spędzam go z synem. Chodzimy na spacery, czytamy książki - mówi.

Lubi także podróżować. Najlepiej w góry. - Uwielbiamy Zakopane. Przez cały rok czekamy na upragnione wakacje. W czerwcu planujemy dalszą podróż - wybieramy się do Hiszpanii na dziesięć dni. Kiedy jesteśmy w Stopnicy, uczęszczamy na tutejszy basen, jeśli pogoda dopisuje. Żyjemy aktywnie, nie nudzimy się w domu - mówi.

Jej mąż jest stolarzem, zajmuje się meblami na wymiar. Dlatego w jej domu wszystkie elementy umeblowania są wykonane z wielką dbałością. - Ostatnio wykonał dla mnie wymarzoną kuchnię. Jestem naprawdę szczęśliwa - mówi.

Jakie jest jej największe marzenie? - Żeby mój syn był dobrym człowiekiem, potrafił odróżnić dobro od zła. Żeby się nie poddawał, cały czas się uczył - podsumowuje Ewa Guła.