Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fałszywy sprzedawca drzwi? Kielczanin ostrzega innych

/ElZem/
sxc.hu
- Podałem swój pesel i numer dowodu osobistego mężczyźnie, który podał się za sprzedawcę drzwi. Teraz boję się, że moje dane zostaną wykorzystane przez oszustów - mówi kielczanin i ostrzega innych przed popełnieniem tego samego błędu.

Kilka dni temu do drzwi mieszkania kielczanina zapukał młody, sympatycznie wyglądający pan, który - jak opowiadał kielczanin - chciał uprzedzić o tym, że na klatce jego bloku na osiedlu Uroczysko w Kielcach, będą wymieniane drzwi. Przy okazji młody mężczyzna zaproponował sprzedaż nowych drzwi, po bardzo preferencyjnej cenie.

- U mojego brata na innym osiedlu niedawno wymieniali drzwi, a moje już rzeczywiście były trochę wiekowe, więc powiedziałem: czemu nie? Zwłaszcza, że mężczyzna mówił o zniżkach dla emerytów i preferencyjnej cenie. Miałbym płacić tylko 40 złotych miesięcznie. Zaprosiłem tego młodego człowieka do domu, przyjąłem go w kuchni. Chciał ode mnie dowód, więc mu go dałem. W rozmowie telefonicznej ten mężczyzna podał mój pesel i numer dowodu jakiejś osobie. Dopiero wtedy zorientowałem się, że coś jest nie tak. Zanim jednak zdążyłem zareagować, mężczyzna wyszedł - opowiadał nam kielczanin.

Teraz starszy pan obawia się, że jego dane zostaną wykorzystane w niecnym celu, bo oczywiście mężczyzna od tamtej pory u kielczanina się nie pojawił. Nie ma ani drzwi, ani informacji o tym, kto dysponuje jego danymi. - Coś mnie chyba zaćmiło, że dałem komuś mój dowód. Przecież tyle się mówi o oszustach, sam jestem uprzedzony do osób, które pukają do moich drzwi. A tu być może sam dałem się nabrać. Chciałem przestrzec innych przed popełnieniem mojego błędu - dodaje starszy pan.

Policjanci przyłączają się do apelu kielczanina i ostrzegają przed łatwymi i "fantastycznymi" okazjami. - Nie ufajmy obcym osobom. Nie dajmy się nabierać na łatwe okazje, bo ich po prostu nie ma. Strzeżmy naszych danych, nie podajmy nikomu numerów do kart bankomatowych. Oszustów niestety nie brakuje, a brak czujności z naszej strony może sporo kosztować - mówi podkomisarz Kamil Tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie