Felieton Leszka Kumańskiego: Adam Jarubas przygotowywał zamach stanu w Polsce!

W trakcie tych spotkań z udziałem między innymi Adama Jarubasa, jego brata Krystiana z Polskiego Stronnictwa Ludowego, Marka Magierowskiego z biura prasowego Prezydenta Andrzeja Dudy, Jarosława Gowina i wicepremiera Mateusza Morawieckiego oraz trzech generałów usuniętych ostatnio ze stanowisk dowódczych w armii, a także kilku wyższych oficerów Policji i służb specjalnych, omawiano szczegóły odsunięcia od władzy Prawa i Sprawiedliwości pod zarzutem łamania Konstytucji i działania na szkodę Rzeczpospolitej oraz postawienia przed Trybunałem Stanu między innymi Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza, Zbigniewa Ziobry i Beaty Szydło. Rząd Ocalenia Narodowego miałaby stworzyć koalicja Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Nowoczesnej poparta przez Prezydenta, Komitet Obrony Demokracji, a także Gazetę Wyborczą i TVN. W tym kontekście przestaje dziwić wyraźne ochłodzenie relacji Prezydenta Andrzeja Dudy z Jarosławem Kaczyńskim. Andrzej Duda idzie po pełnię władzy!

Powyższa informacja jest równie prawdziwa jak primaaprilisowy żart „Echa Dnia” o tym, że Adam Jarubas i PSL tworzą nową koalicję z PiS. Żart, następnego dnia oczywiście, zdementowany przez Redakcję. Tymczasem ze zdumieniem oglądałem w weekendowych, telewizyjnych programach publicystycznych jak największe tuzy polityki i dziennikarstwa w Polsce roztrząsają z pełną idiotyzmu powagą ów primaaprilisowy kawał! Na nic dementi gazety, na nic dementi Jarubasa, towarzystwo (z głupoty czy wyrachowania?) brnie w kompromitujące dywagacje! Jeszcze raz okazało się, że każda fikcja, wyssana z palca, przy dzisiejszej sile rażenia mediów i profesjonalnej manipulacji umysłami, może stać się prawdą. Wcale bym się nie zdziwił gdyby i powyższa, moja fałszywka, podana saute, bez wyjaśnienia po co to napisałem, stała się przedmiotem cynicznych rozważań polityków oraz części dziennikarzy. Nie wątpię, że również Czytelnicy tych słów, mimo natychmiastowej ich demistyfikacji, zastanowią się czy nie ma w tym źdźbła prawdy?...W końcu o to chodzi w manipulacyjnej pułapce w którą wpadliście: sensacyjny tytuł przyciągnął Was jak muchy do lepu, a każde następne zdanie z wykorzystaniem konkretnych nazwisk (także brata marszałka Jarubasa, by podprogowo zasugerować Państwu, że chodzi o konieczność pełnego zaufania do siebie spiskowców), ilości osób (trzech generałów), miejsca zdarzenia (Pałac Sobańskich) oraz prawdopodobieństwo kontekstu sytuacji politycznej w kraju uprawdopodabniało tę bzdurę. Do tego stopnia pochłonęła Cię, Czytelniku, ta fałszywka, że nie zastanowiłeś się od razu, dlaczego w tytule użyłem czasu przeszłego w słowie „przygotowywał” zamach stanu i nie zapytałeś: To jak to?! Nakryli ich?! Aresztowali?! Siedzą?! Ej, coś tu nie gra...Zapewniam Cię, Czytelniku, że nawet jeśli jesteś święty, to gdybyśmy się z Redakcją (tą czy inną) uwzięli – zrobimy z Ciebie metodą prawdopodobnych sugestii i inteligentnych insynuacji, złodzieja, pedofila, czy innego zboczeńca, z katolika – wojującego ateistę i na odwrót. Nie wywiniesz się za żadne skarby!

Idiotyczne to czasy gdy żart primaaprilisowy staje się faktem, a fakty jawią się jak kabaretowy dowcip...

I – wracając do Adama Jarubasa i PSL – może warto, by intelektualni geniusze z „warszawki” czasem wzięli coś „na chłopski rozum” zamiast gadać głupoty latając po radiach i telewizjach od śniadania po kolację – gubiąc po drodze coś takiego jak mózg i zdrowy rozsądek. Odpowiadam od razu: nie warto, niestety...Będzie jeszcze gorzej.