Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Festyn rodzinny w Dziebałtowie. To było święto mam, ojców i dzieci

M.K.
Miejsca siedzące na ławkach przed szkołą były wypełnione szczelnie. Na niedzielną uroczystość przygotowaną przez dyrekcję, nauczycieli, dzieci i rodziców z placówki z Dziebałtowa przybyła chyba cała wioska. I nikt nie żałował, bo program imprezy był bardzo ciekawy.

Festyn organizowany pod koniec roku szkolnego przez Szkołę Podstawową w Dziebałtowie to już wieloletnia tradycja. Zawsze przyciąga on tłumy, a organizatory dbają o to, by bawiły się znakomicie nie tylko dzieciaki, ale i starsi mieszkańcy Dziebałtowa i okolicy. – Doszliśmy do wniosku, że zamiast organizować osobne imprezy na Dzień Matki, Dzień Ojca i Dzień Dziecka przygotujemy jedną, pokazującą osiągnięcia artystyczne zarówno przedszkolaków, jak i uczniów – mówi dyrektor Szkoły Podstawowej w Dziebałtowie Beata Zbróg. – Z całego serca dziękuję nauczycielom i rodzicom, którzy zaangażowali się w nasze przedsięwzięcie.

A przedsięwzięcie było bardzo kolorowe i… smaczne. Mamy i babcie uczniów upiekły przepyszne ciasta i ugotowały żurek z kiełbasą. Tymi przysmakami częstowały wszystkich gości. A na scenie, przy burzy braw, tańczyły i śpiewały poszczególne grupy wiekowe. Był krakowiak, cha-cha, taniec hawajski, wierszyki i piosenki. U niejednej babci i mamy zauważyliśmy łzy wzruszenia, gdy ich maluchy z wielkim zaangażowaniem wykonywały tańce i piosenki.

Prowadząca koncert Iwona Kasielska nie ograniczała się jedynie do zapowiedzi wykonawców. Z dowcipem i konsekwencją zachęcała dorosłych do udziału w licznych konkursach. Drużyny ojców i mam rywalizowały ze sobą na piosenki, bieganie w „gaciach” i „kieckach” i wykonywanie wielu innych zadań. Publiczność śmiała się do łez.

Na placu szkolnym byli też obecni miejscowi druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Dziebałtowie, którzy niedawno obchodzili piękny jubileusz dziewięćdziesięciolecia istnienia jednostki. Druhowie pokazywali gościom sprzęt strażacki, dzieci mogły przekonać się, czy trudno wycelować wężem z wodą do celu.

- Mam nadzieję, że pokazaliśmy, jak można się dobrze bawić, gdy w przygotowanie tej zabawy zaangażowana jest także miejscowa społeczność, radni Lidia Wiśniewska, Kazimierz Pasterczyk, Stanisław Haraziński, sołtysi Dziebałtowa Nowego i Starego, Gatnik, przyjaciele z Powszechnej Spółdzielni Spożywców „Społem” – podsumowała dyrektor Beata Zbróg.

Niedzielną imprezę tradycyjnie zakończyła zabawa taneczna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie