Łysica Akamit Bodzentyn - GKS Nowiny 2:3 (0:2), Krystian Płusa 74 z karnego, Dariusz Anduła 85 - Tomasz Paździor 28, Karol Stępnik 48, Dominik Szewczyk 50.
Łysica: Boszczyk - Kardas, Ciesielski, Szymoniak - Pawłowski - Grzegorski, Horna, Michta, Kozubek - P. Gardynik, Fortuna oraz Kucała, Kalista, Płusa, Anduła, D. Gardynik.
GKS: Ryfler - Niebudek, Cichoń, Stawiak, Brzoza - Kasprzyk, Góral, Stępnik, Stanek - Grudzień, Mojecki, Paździor oraz Szewczyk, Król, Pamintasu, Blicharski, Łyczek, Markowski.
W tym meczu, w drużynie z Nowin testowani byli: Piotr Brzoza z ŁKS Georyt Łagów, Jakub Pamintasu z Moravii Morawica, Karol Mojecki z Łysicy Akamit Bodzentyn oraz Karol Markowski ze Zdroju Busko-Zdrój.
W sparingu urazu głowy doznał gracz Łysicy - Piotr Pawłowski, który został przewieziony do szpitala na zszycie rany.
- Przegraliśmy niezasłużenie. Będzie to dla nas dobry materiał do analizy. Po raz pierwszy spróbowaliśmy zagrać innym ustawieniem z trójką obrońców, co nie wyglądało najlepiej. Myślę, że po tym meczu, z drużyną grającą dwie klasy niżej, niektórzy zawodnicy zeszli na ziemię. Całe szczęście, że udało nam się zniwelować porażkę do 2:3 - mówił Krzysztof Trela, trener Łysicy.
- Nasza gra wygląda coraz lepiej. Zagraliśmy dobrze w defensywie, choć nie strzegliśmy się błędów. Dwie bramki straciliśmy po stałych fragmentach gry - mówił Przemysław Cichoń, grający trener zespołu z Nowin.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?