Pogrom w Nowinach. GKS rozbił Stal Kunów
GKS Zio-Max Nowiny - Stal Kunów 6:0 (5:0)
Bramki: Marcin Marek 4, Damian Kopyciński 23, Mateusz Kawecki 30, 34, 80, Wiktor Wilk 42.
GKS: Gugulski - Niebudek (55. Boszczyk), Pietras, Hińcza, Marek - Sinkiewicz, Kawecki, Szmalec (68 Foks), Tomczyk (68. Nowakowski) - Wilk (55 Rozborski) - Kopyciński (55. Grzegorski)
Stal: Wielguszewski - Stańczak, Borek, J. Śmieszek (78 Kowalski), Kosik - Zalewski, Dynarek, W. Śmieszek, Swat (46 Wielgus) - Makówczyński (46. Mikos), Niedbała (46. Gardynik)
Zobacz galerię zdjęć z meczu
Pierwsza połowa to był istny koncert w wykonaniu zespołu z Nowin. Skutecznością błyszczał Mateusz Kawecki, aktywny był Damian Kopyciński, a znakomicie dogrywał Radosław Szmalec. Trener Stali, Marcin Dynarek próbował dyrygować zespołem z boiska, ale to nie pomagało. Widząc bezradność kolegów w środku pola, postanowił cofnąć się na pozycję numer 8, a kiedy defensywa potrzebowała wsparcia, to został stoperem i wybijał piłkę z piątego metra. W drugiej połowie trener Cichoń postanowił oszczędzić najlepszych zawodników i gra GKS-u nie wyglądała już tak dobrze. Trener Cichoń narzekał na zbyt wolną grę i nawet dwukrotnie ze złości cisnął butelką z wodą. To podziałało na jego piłkarzy, bo trzeciego gola dołożył Kawecki i wynikiem 6:0 zakończył się cały mecz.
Pierwsza połowa była bliska ideału, robiliśmy wszystko co założyliśmy. W drugiej ta gra trochę stanęła i to przeanalizujemy. Na pewno wynik 6:0 bardzo cieszy
- powiedział Przemysław Cichoń, trener GKS Zio-Max Nowiny
To była dla nas dobra lekcja. W naszym klubie zaszły duże zmiany, mamy dużo młodych chłopaków, zgrywamy się i uczymy grać w piłkę. GKS to zespół doświadczony w naszej lidze. Porażka bardzo boli, ale nie załamujemy się i za tydzień znowu chcemy dać z siebie 100 procent
- powiedział trener Stali, Marcin Dynarek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?