Przypomnijmy, że budowa obwodnicy Nowego Korczyna sprzężona jest w jednym zadaniu inwestycyjnym - z budową przeprawy mostowej na Wiśle oraz Nidzie. W preferowanym wcześniej wariancie miała okalać stolicę gminy od wschodu, co wywołało gwałtowne protesty części mieszkańców. Uważali oni, że budowanie obwodnicy na terenach najbardziej zagrożonych powodzią to absurd. W patowej sytuacji zapadła decyzja o przeprowadzeniu kolejnych konsultacji społecznych.
Mieszkańcy mieli możliwość opowiedzenia się, w formie ankiety za jednym z trzech wariantów przebiegu obwodnicy. Zainteresowanie było duże, do Urzędu Gminy wpłynęło ponad 300 formularzy. Najwięcej głosów, zgodnie z oczekiwaniami, otrzymał „wariant zachodni”. Najmniej inwazyjny, z obwodnicą w rejonie Sępichowa, a odrzucony pierwotnie przez inwestora - Świętokrzyski Zarząd Dróg Wojewódzkich.
To duży krok do budowy obwodnicy, ale o niczym nie przesądza. Teraz najważniejsza jest pozytywna decyzja środowiskowa dla „wariantu zachodniego”. Bez tego dokumentu inwestycja nie ruszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?