Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głowna ulica Kielc w opłakanym stanie. Miasto nie planuje remontu Tarnowskiej

Agata Kowalczyk
Dawid Łukasik
- Ulica Tarnowska jest w katastrofalnym stanie, a to przecież droga krajowa, przez którą jeżdżą tysiące samochodów dziennie – zaalarmował nas czytelnik.

- Co dziennie jeżdżę ulicą Tarnowską do pracy i przeraża mnie jej stan. Jest pełna łat, kolein i nierówności – dodaje czytelnik.- Nawet jadąc fragmentem z całym asfaltem czuć dziwne nierówności nawierzchni, jakby jechało się bitym traktem. Czas pomyśleć o wymianie asfaltu. Ulica Tarnowska była remontowana ponad 20 lat temu i pamiętam, że już dwa lata później pojawiły się koleiny.

Miejski Zarząd Dróg nie planuje remontu tej ulicy w najbliższych latach, a powodów jest kilka. – Rzeczywiście nawierzchnia jest w fatalnym stanie, ponieważ kiedyś ułożono złej jakości podbudowę – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg. - Nie wystarczy położenie nowego dywanika, potrzeby jest kapitalny remont. Byłaby to gigantyczna inwestycja, bardzo kosztowna, na którą miasto nie ma pieniędzy. Na pewno nie dostaniemy unijnego dofinansowania, ponieważ ta inwestycja nie spełnia warunków żadnego programu.

Dodaje, że nowa droga musiałaby zostać wyposażona w zabezpieczenia przed hałasem. – A to oznacza budowę ekranów akustycznych, co na tej ulicy byłoby bardzo trudne, ponieważ bezpośrednio na nią prowadzą zjazdy z posesji. Budowa ekranów spowodowałaby wielkie protesty społeczne, takie jak na ulicy Krakowskiej, bo sytuacja jest podobna. Aby uniknąć stawiania ekranów ulicę można remontować krótkimi odcinkami, ale w najbliższych latach na takie prace nie będzie pieniędzy. Można pomyśleć o takich planach, gdy powstanie wschodnia obwodnica Kielc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie