Grała Hummel 4. Liga. Wygrane GKS Nowiny, Wiernej Małogoszcz i Pogoni Staszów, remis Orląt Kielce z Klimontowianką Klimontów

Orlęta Kielce - Klimontowianka PBI Klimontów 1:1 (1:1)
Bramki: Jakub Olearczyk 25 - Carlos Moreno 5.
Orlęta: Sukhno - Prus, Zawierucha, Grochowski (82' M. Gajos), Dziubek - Solnica, Gaj, W. Gajos, Śliwa (69' Dziewięcki) - Olearczyk, Poński (85' Misztal)
Klimontowianka: Staniek - Halat, Niziołek, Rękas, Kosno - Skrzypek - Moreno (80' Konecki), Miłek (86' Mazur), Kaczmarczyk (35' Turek), Piątkowski (67' Wochniak) - Hołody (67' Chmiel)

Mecz walki. Remis wydaje się być sprawiedliwym rezultatem. W drugiej połowie mogliśmy strzelić bramkę dającą prowadzenie i spokojnie wygrać to spotkanie. Do przerwy jednak Klimontowianka miała więcej sytuacji, w tym m.in. obroniony przez naszego bramkarza rzut karny, dlatego szanujemy ten punkt. Szkoda, że nie udało się wygrać, bo moi podopieczni rozegrali naprawdę bardzo dobre zawody, za co należy im się duża pochwała - mówił po meczu trener Orląt, Tomasz Kołodziejczyk.

Alit Ożarów - Wierna Małogoszcz 0:1 (0:0)
Bramki: Paweł Rogula 72.
Alit: Żytniewski – Zalewski, Cholewiński, Kamiński, Malec – Soja (80 Gierach), Dybiec (55 Iliasov) , Śmieszek (46 M. Toboła), Kapsa, Knysh – Ivanienko.
Wierna: Spurek – Malinowski, Kuzincow, Wroński, Molęda (80 Gajek) – D. Czarnecki, Klapa – D. Bednarski (60 Soboń), Sornat (86 B. Szczepańczyk), Rejowski – Rogula.

W 72 minucie piłka po strzale Wiktora Sobonia z Wiernej przekroczyła linię bramkową, ale sędzia gola nie uznał. W 78 goście sobie to powetowali trafieniem Pawła Roguli, któremu piłkę z autu dorzucił Soboń. – To był mecz bramkarzy. Na początku świetne okazje mieli Sornat i Czarnecki – powiedział Mariusz Lniany, trener Wiernej. Potem wykazywał się Szymon Spurek, popisał się kilkoma świetnymi paradami. Po golu Roguli Zalewski z Alitu uderzył w słupek, w odpowiedzi okazje zmarnowali… Rogula i Gajek. – Ciekawy i intensywny mecz, wygrała drużyna skuteczniejsza – podsumował Paweł Rybus, opiekun Alitu.

W wysokiej formie strzeleckiej utrzymuje się Paweł Rogula. W poprzednim wygranym 10:0 meczu z Góralem Górno zdobył cztery bramki i wywalczył trzy rzuty karne. Tym razem raz trafił do siatki, ale był to gol na wagę trzech punktów w meczu wyjazdowym. To jego trzynaste trafienie w tym sezonie.

GKS Rudki - Spartakus Daleszyce 1:0 (0:0)
Bramka: Krzysztof Słaby 79.
GKS: Sz. Pietras – Kuzia, T. Stefański, Skrzypek, Sala (70 Czachowski) – Biesiada, M. Bednarski (89 Stachura) – Smoliński, Lychak, Jedlikowski (31 S. Hajduk) – Słaby (82 Baka).

- Mamy dużo problemów kadrowych, ale wygraliśmy zasłużenie – powiedział Paweł Jaworek. Jedynego gola Krzysztof Słaby zdobył po podaniu Mykhajlo Lychaka.

Olimpia Pogoń Staszów - AKS 1947 Busko-Zdrój 1:0 (0:0)
Bramka: Adam Zawierucha 77.
Pogoń: Borusiński – Łączkowski, Wawrylak, Dela, Musiał – Rozmysłowski, Piskorz (76 Polniak), Wojsa, Kuca (75 Kozłowski) – Zawierucha, Rafał Kowalski (60 Grudziński).
AKS: Banach – Kowalczyk, Grad, Ślefarski, Motyl (46 Boś) – K. Pawłowski, Szymkiewicz – Bogacki (20 Michta), Zacharski, Taler (46 Szumilas) – Buczek.

Jedynego gola po zagraniu Polniaka zdobył Adam Zawierucha, który popisał się mocnym strzałem w długi róg. – Przez 90 minut kontrolowaliśmy sytuację. Bardzo dobrze w bramce gości spisywał się Hubert Banach – podsumował Krzysztof Trela, trener Pogoni. – Bardzo przeciętne widowisko, na trudnym terenie mógł paść remis – to zdanie Łukasza Ubożaka, szkoleniowca AKS, w którym zawiódł Dorian Buczek. Tydzień wcześniej środkowy napastnik z Buska zaliczył hat-tricka z Moravią, teraz nie dochodził do okazji, został odcięty od podań i praktycznie wyeliminowany z gry.

GKS Zio-Max Nowiny - Moravia Anna-Bud Morawica 4:1 (1:0)
Bramki: Szymon Kot 28 wolny, Marcin Marek 70, Norbert Sinkiewicz 74, Kamil Blicharski 90+1 – Michał Rybus 12.
GKS: Gugulski – Krzeszowski, D. Pietras, Brela, Marek – Mat. Gadomski (72 Blicharski), Kawecki, Sinkiewicz – Kot (82 Petelicki), Kopyciński (86 Zębala), Papka.
Moravia: Piotr Kubicki – Węgliński (60 Wasilewski), Zgrzebnicki, B. Młynarczyk, F. Rogoziński (82 Dąbski) – Pryjmak, Górecki (78 Kralka), Rabiej, Ł. Zawadzki – Maciej Pokora (63 Szałas), Michał Rybus (73 Szczepanek).
Żółta kartka: Sinkiewicz (GKS).
Sędziowali: Aleksander Kozieł + Dawid Janowski, Marcin Nowak.
Widzów: ponad 100.

Moravia zagrała w Nowinach bez Mateusza Zawadzkiego, Michała Zawadzkiego, Karola Dziedzica, ale zaczęła znakomicie, bo już w 12 minucie Michał Rybus po zagraniu Macieja Pokory (znakomity przechwyt) pokonał Bartosza Gugulskiego. W 28 minucie z wolnego wyrównał Szymon Kot wykorzystując złe ustawienie golkipera. Po przerwie Moravia gasła wraz z kolejnymi przeprowadzonymi zmianami, a bramki zdobywali podopieczni Mariusza Ludwinka. Na 2:1 trafił Marcin Marek, na 3:1 z dystansu Piotra Kubickiego zaskoczył Norbert Sinkiewicz, a w doliczonym czasie na listę zdobywców goli wpisał się Kamil Blicharski. Nowiny mogły wygrać wyżej, bo w końcówce w defensywie Moravia prezentowała się tragicznie. Można odnieść wrażenie, że niektórzy z podopiecznych Macieja Śmiecha żyją jeszcze meczem ze Starem Starachowice. Na remisie z liderem piłkarski świat się jednak nie skończył, a po nim Moravia zaliczyła jeden remis i dwie porażki, przy bramkach 3-8. Nowiny z kolei na 0:4 w Starachowicach zareagowały bardzo dobrze, a jak profesor w środku pola zagrał Mateusz Kawecki. Chłopak fajnie się rozwija, ma duży potencjał i trzeba mu kibicować by piął się w hierarchii, nie zginął w czwartej lidze, gdzie wielu zawodników zadowala się sztuką dla sztuki, gadkami o priorytetach i brakuje im chęci do sportowego progresu.

Neptun Końskie - Granat Skarżysko-Kamienna 1:1 (0:0)
Bramki: Patryk Raczyński 71 - Kamil Uciński 90+2.
- Jestem zadowolony z podejścia zawodników, zaangażowania i poświęcenia. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy okazji na 2:0 i zamiast zwycięstwa jest tylko jeden punkt - powiedział Arkadiusz Bilski, trener Neptuna.
- Bardzo ładny mecz w wykonaniu Neptuna, w drugiej połowie były akcja za akcję. W 70 minucie piłkę za obrońców otrzymał Patryk Raczyński "położył" bramkarza gości i strzałem do pustej bramki zapewnił prowadzenie dla Neptuna. Dla Granatu najpierw strzelał Bartosz Sot i z linii bramkowej piłkę wybił Herda, zrobiło się zamieszanie w polu karnym Neptuna i obrońcy żółto - niebieskich wykopali futbolówkę za 16 metr. Wpadła pod nogi Kamila Ucińskiego i ten pięknym strzałem zza 16 metrów w 2 minucie doliczonego czasu gry zapewnił jeden punkt dla gości. Warto dodać, że sędzia Jakub Pieron do regulaminowego czasu gry doliczył sześć minut - powiedział Dariusz Sapieja, spiker na meczu i sekretarz Neptuna.

Góral Górno - Sparta Kazimierza Wielka 1:1 (1:1)
Bramki: Tomasz Staszewski 44 - Marcin Kądzielski 9.
Prowadzenie objęli goście w 9 minucie po strzale Marcina Kądzielskiego. Ataki gospodarzy przyniosły efekt w 44 minucie, kiedy to do wyrównania doprowadził Tomasz Staszewski. Po przerwie żadna z drużyn nie zdobyła bramki i pojedynek zakończył się podziałem punktów.

TS 1946 Nida Pińczów - Stal Kunów 1:1 (1:0)
Bramki: Dawid Tutaj z karnego 13 - Łukasz Swat 62
Nida: Pałaszewski - Zygan, Ciacia, Szafraniec, Parlicki - Tutaj, Lisovenko (69’ Krauchanka) Tomasik (84’ Wawer), Borowiecki, Jabłoński - Karasek
Stal: Wielguszewski - Dębniak, Cholewiński (80’ Jas), Małaczek, Garbacz J. - Woźniakowski (60’ Stańczak), Garbacz K., Kowalski, Wielgus - Swat, Dynarek

Orlicz Suchedniów - Star Starachowice 1:5 (1:3)
Bramki: Patryk Zygmunt 3 - Jakub Nowocień 30 z karnego, Piotr Mikos 38, Przemysław Śliwiński 45, 80, Michał Grunt 84 z karnego.
Star: Michał Nowak - M. Styczyński (70 Grzywalski), Jagiełło, Gębura, Kosztowniak (70 Jaśkiewicz) - Mikos (70 Szydłowski), Nowocień, Hajduk (70 Ambrozik), P. Stefański - K. Wiecha (70 Michał Grunt), Śliwiński.
Orlicz oddal jeden celny strzał i zdobył bramkę po rozegraniu rzutu rożnego. Później była rywalizacja bramkarza Orlicza z drużyną Staru, która stworzyła bardzo dużą ilość sytuacji do strzelenia goli.

Tabela Hummel 4. Ligi

• 1. Star Starachowice 14 40 55-6
• 2. Granat Skarżysko-Kamienna 14 28 34-19
• 3. GKS Zio-Max Nowiny 14 27 30-16
• 4. Olimpia Pogoń Staszów 14 24 23–15
• 5. Klimontowianka PBI Klimontów 14 24 23-15
• 6. Moravia Anna-Bud Morawica 14 23 27-21
• 7. GKS Rudki 14 23 22-18
• 8. Wierna Małogoszcz 14 20 33–23
• 9. Alit Ożarów 14 19 19-25
• 10. Stal Kunów 14 18 26-37
• 11. Orlęta Kielce 14 17 23-27
• 12. Spartakus Daleszyce 14 17 18-22
• 13. Góral Górno 14 17 20–41
• 14. AKS 1947 Busko-Zdrój 14 16 17–19
• 15. Sparta Kazimierza Wielka 14 16 18-31
• 16. Neptun Końskie 14 15 17-20
• 17. TS 1946 Nida Pińczów 14 9 14-32
• 18. Orlicz Suchedniów 14 1 15–47

1 miejsce - awans, 16-18 miejsce - spadek

GDZIE SĄ CHŁOPCY Z TAMTYCH LAT, CZYLI CO DZIŚ ROBIĄ BYŁE GWIAZDY VIVE KIELCE [ZDJĘCIA]

IGOR KARACIĆ SIĘ ZARĘCZYŁ. ZOBACZ JEGO PIĘKNĄ WYBRANKĘ	PIĘKNOŚĆ Z UKRAINY. ZOBACZ PARTNERKĘ ARTIOMA KARALIOKA
BYŁY ZAWODNIK VIVE KIELCE JEST CZOŁOWYM POKERZYSTĄ ŚWIATA. WYGRYWA MILIONY DOLARÓW	RESTAURACJE, STRZELNICA, SKLEP, DEVELOPERKA, CAMPY DLA MŁODZIEŻY– ZOBACZ BIZNESY PIŁKARZY RĘCZNYCH [ZDJĘCIA]