MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Granat kontra Orlicz, Rot kontra Górecki - derby już w niedzielę

PST
Jerzy Rot, trener Granatu lubi takie wyzwania jak niedzielny, derbowy bój z Orliczem. Jeszcze wiosną szkolił on suchedniowian.
Jerzy Rot, trener Granatu lubi takie wyzwania jak niedzielny, derbowy bój z Orliczem. Jeszcze wiosną szkolił on suchedniowian. Piotr Stańczak
Lubię takie mecze i wyzwania - tak o niedzielnych derbach powiatu w lidze okręgowej mówi trener Granatu Skarżysko-Kamienna Jerzy Rot. - Nie mamy nic do stracenia, musimy się przełamać - ocenia szkoleniowiec Orlicza Suchedniów Dariusz Górecki.

Na to spotkanie kibice obu zespołów czekali niespełna pół roku. Bez względu na to, czy w trzeciej, czwartej, czy okręgowej lidze - derby powiatu skarżyskiego zawsze wzbudzają duże emocje. W niedzielę, w dziewiątej kolejce spotkań Granat podejmie Orlicza na własnym boisku.

Jedni i drudzy przystąpią do tego pojedynku w zupełnie innych nastrojach. Skarżyscy piłkarze zremisowali ostatnio z Piastem Stopnica 1:1 (0:1) na wyjeździe. Bramkę (po strzale z około 60 metrów!) zdobył kapitan „trójkolorowych” Krzysztof Chatys. Po tej kolejce Granat jest liderem tabeli, ma 19 punktów.

- Mamy najmłodszą drużynę w tej lidze, tymczasem musi ona liczyć się z presją, każdy wyznaje zasadę „bij mistrza”. Młodość ma swoje plusy i minusy, chłopcy wciąż zbierają doświadczenie. Wiemy jak ważny pojedynek przed nami, to wyzwanie, ale musimy też uważać na to, aby się nie... przemotywować. Trzeba po prostu grać swoją piłkę - zaznacza trener Rot. Do dyspozycji ma wszystkich piłkarzy, nikt nie leczy kontuzji ani nie musi pauzować za kartki.

Smaczku całej rywalizacji, być może największego, dodaje fakt, że Rot jeszcze wiosną poprzedniego sezonu prowadził Orlicza i uratował go przed spadkiem do klasy A.

W szranki ze swoim byłym szkoleniowcem stanie w niedzielę Dariusz Górecki. Trener Orlicza ma problemy kadrowe.

Ostatnio jego podopieczni przegrali na własnym boisku ze Stalą Kunów 1:2 (0:0), gola zdobył Marek Banaczkowski. Była to już czwarta z rzędu porażka „niebiesko-białych” z rzędu. Efektem poczynań w tym sezonie jest na razie dwunaste miejsce i osiem punktów.

- Gdy wypadnie nam jeden, czy dwóch podstawowych zawodników ze składu, już mamy problem. Teraz największym będzie absencja napastnika Piotra Solnicy, który wyjechał zagranicę. Jedziemy do lidera, ale nie mamy nic do stracenia, derby to derby, rządzą się swoimi prawami. Punkty są ważne, ale prestiż również - zapowiada Dariusz Górecki. Początek meczu o godzinie 15 na stadionie przy ulicy Słonecznej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie