Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Granat Skarżysko-Kamienna pokonał Łysicę Bodzentyn po zaciętym meczu IV ligi [ZDJĘCIA]

Paweł Wełpa
Paweł Wełpa
Spotkanie Granat Skarżysko-Kamienna – Łysica Bodzentyn było zacięte, jak przystało na mecze pomiędzy obiema ekipami. Gdyby goście mieli lepiej nastawione celowniki, mogli wygrać.

Zacięty mecz jak to zazwyczaj bywa w przypadku obu tych zespołów. Pierwsza połowa niezbyt ciekawa. Wart odnotowania jest słupek Granatu Skarżysko, który odczuwał jeszcze trudy pucharowego meczu z ŁKS-em Probudex Łagów.

W drugiej na boisku więcej się działo. Goście najlepszą okazję na gola mieli w 71. minucie, kiedy to zakotłowało się pod bramką Patryka Sieczki. Zdaniem ekipy gości piłka przekroczyła linię bramkową po jednym ze strzałów.

Łysica była nieskuteczna, ale skuteczny był Granat. Pierwszy gol padł po rzucie wolnym. Dośrodkowywał Marcin Kołodziejczyk, a gola zdobył Bartosz Sot. Wynik ustalił Jakub Gurski.

Bartosz Sot zdobył swojego 21. gola w rozgrywkach i zrównał się w tabeli strzelców z dotychczasowym jej liderem Jakubem Olearczykiem z GKS-u Zio-Max Nowiny.

– Trzeba przyznać, że w przeciągu całego meczu Granat był zespołem lepszym, ale gdybyśmy strzelili bramkę, to by bardzo zmieniło sytuację. Mamy szczupłą kadrę, a organizmu się nie da oszukać i tracimy bramki w końcówkach. Po błędzie przy stałym fragmencie gry straciliśmy gola, chcieliśmy to odrobić, ale niestety dostaliśmy drugiego – powiedział trener Łysicy Marek Pastuszka.

– Łysica postawiła nam poprzeczkę naprawdę wysoko, szczególnie w pierwszej połowie, kiedy zdominowali środek pola. Brakowało nam utrzymania przy piłce, dlatego w drugiej połowie zmieniliśmy ustawienie i to dało efekt. Druga połówka już znacznie lepsza w naszym wykonaniu. Udało nam się stworzyć dużo sytuacji. Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu, ale cieszą trzy punkty – powiedział trener Granatu Marcin Kołodziejczyk.

Po tym meczu Granat awansował na 6. miejsce i ma 49 punktów. Łysica przed niedzielnymi meczami jest na 12. pozycji. Ma 40 punktów.

W następnej kolejce, już najprawdopodobniej z udziałem widzów na trybunach, jeśli nie zmienią się plany rządu, Granat zagra na wyjeździe z OKS-em Opatów, a Łysica Bodzentyn podejmie Alit Ożarów na własnym obiekcie.

Granat Skarżysko-Kamienna – Łysica Bodzentyn 2:0 (0:0)

Bramki: Bartosz Sot 72, Jakub Gurski 85

Granat: Sieczka – Suwara, Boruch, Dudzik, Bednarski, Papros (69 Kołodziejczyk), Uniat, Bartosiak, Gurski (87 Stopiński), Miller (57 Rzeszowski), Sot

Łysica: Wróblewski – Drożdżał, Dawidowicz, Mikos, Dziedzic, Michta, Dereń, Smoliński, Kutera (Ryba 15, Kwieciński 87), Maniara, Zapała

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie