MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grypa w pracy - nie zarażaj innych

oprac. /LB/
archiwum
Według badania przeprowadzonego przez Interaktywny Instytut Badań Rynkowych aż 9 na 10 pracowników przychodzi do pracy mimo grypy. Te statystyki są alarmujące, oznacza to bowiem, że ryzyko kolejnych zachorowań jest coraz większe.

- Wśród osób, które w 2011 roku chorowały na grypę:
o zdecydowana większość badanych pracuje pomimo grypy (87%),
o niemal połowa badanych niechętnie bierze zwolnienie lekarskie (jedynie 15% respondentów zadeklarowało, że było na zwolnieniu lekarskim w czasie ostatniego epizodu grypy).
- Tylko co czwarty pracownik otrzymuje oferty bezpłatnych szczepień przeciwgrypowych od swojej firmy, podobnie rzadko zapewniany jest dodatkowy pakiet medyczny.
- Główną metodą walki z grypą wśród osób, które pracują pomimo tej choroby, jest zażywanie leków dostępnych bez recepty.
Grypa zaraża już w pierwszym stadium. Najniebezpieczniejsze objawy grypy z punktu widzenia rozprzestrzeniania choroby, takie jak katar, poczucie ogólnego rozbicia czy kaszel, są przez zdecydowaną większość badanych ignorowane (a wtedy choroba jest najbardziej zaraźliwa). Problemy te są wskazywane przez nie więcej niż co trzecią osobę jako potencjalny powód rezygnacji z wykonywania obowiązków zawodowych. Objawem, który skłoniłby większość badanych do wstrzymania się od pracy, jest wysoka gorączka (88%). Występuje ona jednak zazwyczaj, gdy grypa jest w zaawansowanym stadium i choć jest uciążliwa dla samego chorego, to nie stanowi już zagrożenia dla innych.

Główną metodą walki z grypą wśród osób, które zwykle pracują pomimo tej choroby, jest zażywanie leków dostępnych bez recepty - 85 proc. z nich deklaruje, iż leczy się właśnie w ten sposób. Najbardziej preferowaną formą leku zwalczającego objawy grypy, dostępnego bez recepty, są żelowe kapsułki z płynną zawartością.

Wśród osób, którym zdarzyło się w ubiegłym roku pracować mimo grypy, w większości przypadków (59%) przyczyną było to, że tylko oni mogli wykonać swoje obowiązki lub trudno im było znaleźć zastępstwo. Problem ten dotyczy jeszcze częściej osób na stanowiskach kierowniczych.
Co czwarty badany, który w 2011 pracował pomimo grypy, obawiał się zaległości powstałych na skutek nieobecności w pracy. Podobny odsetek pracował z grypą w obawie przed niekorzystną oceną ze strony firmy, w której zwolnienie lekarskie nie jest dobrze widziane. Wśród tych, którzy zwykle pracują pomimo grypy, zdecydowanie częściej pojawia się również stwierdzenie, iż takie zachowanie jest ogólnie przyjęte w ich firmie.

Taka sytuacja powoduje obniżenie efektywności pracy. Wśród osób, które w 2011 roku pomimo grypy musiały pracować, mówiąc o konsekwencjach takiego stanu rzeczy i odczuwanych emocjach, dwie na pięć osób deklaruje, iż były zmęczone, przemęczone. Podobnie często przyznawano się do obniżonej efektywności w pracy, a co piąta osoba - do problemów z koncentracją. Przemęczenie nasila się zwłaszcza u osób notorycznie pracujących z grypą, wśród których już niemal połowa przyznaje się do przemęczenia w pracy.
Pomimo tego, że większość z badanych przychodzi do pracy z grypą lub jej objawami, sami (58%) boją się zarazić od innych. Grypa odbija się nie tylko na efektywności chorego pracownika, ale na działaniu całej organizacji. Co trzeci badany ogranicza kontakty ze współpracownikami gdy w firmie panuje epidemia grypy.

Obciążeni obowiązkami i odpowiedzialnością, niechętnie skłaniamy się do brania zwolnienia chorobowego. Niemal połowa badanych niechętnie bierze zwolnienie. Gdy już udaje się do lekarza, niemal 2/3 stara się by zwolnienie było jak najkrótsze, natomiast ponad 1/4 w ogóle nie bierze zwolnienia gdy zostaje w domu z powodu grypy i wykorzystuje własny urlop na okres leczenia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie